Na wprowadzonego na rynek w 2011 roku Citroëna DS5 Citroën zebrał już niemal 53.000 zamówień. Może się to na pierwszy rzut oka wydawać relatywnie niedużą wielkością, ale pamiętajmy, że to nowa linia produktów o ponadstandardowej cenie, nic więc dziwnego, że sprzedaż musi nabrać rozmachu. I nabiera!
Nowy Citroën DS5 BlueHDi 180 BVA6 jest idealnym przykładem na słuszność reklamowego sloganu Citroëna brzmiącego Créative Technologie. Auto zostało przekonstruowane w wielu zakresach, by podróżowanie nim stało się jeszcze przyjemniejsze. A to oznacza także zmiany w zawieszeniu.
Niestety muszę rozczarować tych, którzy liczyli na zawieszenie hydropneumatyczne. Takiej opcji się nie przewiduje, ale wprowadzono zmiany, które sprawiają, że komfort zawieszenia jest wyższy, a prowadzenie jeszcze pewniejsze. Nowe amortyzatory zaprojektowano tak, by jak najskuteczniej tłumiły drgania związane z nierównościami drogi. System nazwany PLV (Preloaded Linear Valve) pozwala bardziej liniowo tłumić nierówności. W efekcie zauważalnie zwiększa się komfort bez konieczności ograniczania dynamicznych cech zawieszenia. Rezultatem jest bardziej spójne działanie całego układu, co skutkuje lepszym „czuciem” auta przez kierowcę.
Do DS5 Citroën wprowadza także nową jednostkę BlueHDi 180, proekologiczną, ale pozwalającą cieszyć się osiągami i przyjemnością z jazdy. Dwulitrowy diesel zapewnia dużą moc (133 kW przy 3.750 obr./min.) i wysoką wartość maksymalnego momentu obrotowego (400 Nm przy 2.000 obr./min.). Dzięki zmiennej geometrii łopatek w sprężarce oraz wyższym wartościom ciśnienia doładowania i ciśnienia spalania udało się o 20 KM podnieść moc maksymalną (względem poprzednich rozwiązań). Nowy silnik wyposażono w wałki wyrównoważające zapewniające jeszcze lepsze ograniczenie drgań i jeszcze lepszy komfort akustyczny.
Silnik BlueHDi 180 spełnia oczywiście wymogi normy Euro 6, co stało się możliwe m.in. dzięki zastosowaniu:
– katalizatora utleniania z tyłu silnika, który eliminuje opuszczające motor węglowodory i tlenek węgla powstające podczas spalania;
– modułu selektywnej redukcji katalitycznej (SCR), który wtryskuje dodatek AdBlue® (czyli mocznik) wiążąc cząsteczki tlenków azotu (NOx) i tworząc w efekcie nieszkodliwą parę wodną i azot;
– filtr cząstek stałych (FAP) eliminujący 99,9% stałych cząstek – produktów spalania.
Warto podkreślić, że FAP i SCR stanowią konstrukcyjnie jedną całość i naprawdę skutecznie ograniczają emisję szkodliwych spalin powstających w silnikach wysokoprężnych. Dodajmy też, że AdBlue® znajduje się w 17-litrowym zbiorniczku, który wystarczyć powinien na około 20.000 km, a jego uzupełnienie odbywa się poprzez dolanie z wykorzystaniem wlewu zlokalizowane w bagażniku auta.
Citroën DS5 BlueHDi 180 wyposażony jest też w najnowszej generacji klasyczną automatyczną skrzynię biegów firmy AISIN. Jej konstruktorzy postarali się tak ustawić przełożenia, by silnik pracował przy możliwie najniższych prędkościach obrotowych, a jednocześnie zapewniał właściwe parametry napędu, zarówno pod względem dostępnej mocy, jak i wysokiego momentu obrotowego. Ze skrzynią aktywnie pracuje pedał przyspieszacza dostosowujący się do stylu jazdy kierowcy – w efekcie łatwo przechodzi on od jazdy płynnej i ekonomicznej do stylu dynamicznego.
Skupiono się nie tylko na wyżej przedstawionych aspektach, ale oszczędności poszukano także gdzie indziej. Elektronicznie sterowana pompa oleju pozwoliła zmniejszy straty energii mechanicznej spowodowane tarciem w silniku i skrzyni biegów. O 7 kg odelżono układ napędowy dzięki zastosowaniu nowego zbiornika oleju w skrzyni korbowej z cieńszymi ściankami, czy nowej architektury głowicy ze zintegrowanym kolektorem dolotowym. Nie mogło też zabraknąć systemu Stop&Start.
Filtr FAP wymaga wymiany co 210.000 km. Okresy międzyprzeglądowe samochodu ustalono na raz w roku bądź co 30.000 km. Efektem zgrupowania tych wszystkich technologii jest świetne spalanie (4,4 l/100 km), co przekłada się na imponującą, jak na taki silnik i taki samochód, emisję dwutlenku węgla wynoszącą jedynie 114 g/km.
KG; zdjęcia: Citroën
Najnowsze komentarze