Grupa PSA zdecydowała, że za 7 lat każdy model w ofercie marek: Peugeot, Citroen, Opel i DS Automobiles będzie miał silnik elektryczny, czy to w formie hybrydy, czy też napędu w 100 proc. elektrycznego. Rok 2025 może wyglądać dla Grupy PSA prawie jak wyrok, aczkolwiek koncern jest już gotowy na zmiany.
Do roku 2021 ma pojawić się 15 nowych samochodów elektrycznych i hybrydowych zarówno miejskich, jak i SUV-ów. Jak mówi Alexandre Guignard, dyrektor Grupy PSA ds. pojazdów o niskiej emisji spalin: pod względem technologicznym zarówno samochody, jak i fabryki są już przygotowane na proces elektryfikacji. Wszystkie modele zostały zaprojektowane w taki sposób, aby zachować jak największą spójność pomiędzy wersją spalinową a elektryczną lub też hybrydową. Przestrzeń w kabinie oraz pojemność bagażnika pozostały bez zmian.
Pierwszym modelem, który otrzyma silnik elektryczny będzie DS 7 Crossback E-Tense 4×4. W samochodzie połączony zostanie benzynowy silnik PureTech o pojemności 1,6 litra, który generuje 200 KM z dwoma motorami elektrycznymi. Łączna moc układu ma wynosić ok. 300 KM. Napęd zostanie przekazany za pośrednictwem 8-biegowego automatu. Samochód ma zużywać do 40 proc. mniej paliwa niż wersja benzynowa. DS 7 Crossback będzie mógł przejechać wyłącznie za pomocą silnika elektrycznego dystans do 50 km.
Do DS 7 Crossback dołączą inne modele wyposażone w ten sam układ napędowy. Będą to: Peugeot 508, 508 SW, 3008, Opel Grandland X oraz Citroen C5 Aircross, które mają pojawić się do 2021 roku.
Grupa PSA przewiduje, że największy wzrost zapotrzebowania na samochody elektryczne do 2025 roku będzie w Europie, gdzie popyt wzrośnie 13-krotnie do 3,6 mln sztuk. W Chinach i Ameryce Północnej sprzedaż ma wzrosnąć osiem razy, do odpowiednio 4,7 mln i 1,7 mln egzemplarzy.
Jak powiedział Alexandre Guignard: „Jesteśmy na to gotowi. Będziemy mieli technologię i produkt, ale podobnie jak wszystkich, czeka nas także wiele pracy„.
Źródło: Autocar.co.uk
Najnowsze komentarze