Wprawdzie zawsze mieliśmy takie podejrzenia, ale teraz mamy oficjalne potwierdzenie. Według badania strony MoneySuperMarket kierowcy Citroena ZX są najlepsi, w przeciwieństwie do siedzących za kierownicą BMW Serii 7, którzy w rankingu wypadli najgorzej.
Czy można określić, kto jest lepszym kierowcom na podstawie modelu samochodu jakim jeździmy? Wygląda na to, że tak. Nie będziemy się kłócić, że to kierowcy pojazdów francuskich wypadają lepiej, przecież w głębi duszy zawsze to wiedzieliśmy, ale jako dowód przytoczymy ciekawe badanie strony internetowej MoneySuperMarket. Z analizy przeprowadzonej na podstawie 6 mln ubezpieczeń kierowców wynika, że najmniej wypadków, bo tylko 1 proc. popełniono za kółkiem modelu ZX. Kierowcy kompaktowego Citroena z lat 90 są zatem najbardziej godni zaufania i kulturalni na drodze a to prowadzi nas do wniosku, że jeśli chcesz jechać bezpiecznie: jedź ZX-em ;-) Ciekawostkę znajdziemy również na miejscu drugim. Otóż 2 proc. wypadków popełnili kierowcy malezyjskiego pojazdu miejskiego o nazwie Perodua Kelis.
Według badania MoneySuperMarket najbardziej skłonni do wypadków są kierowcy drogich i szybkich samochodów, którzy popełniają wykroczenia drogowe nawet 20 razy częściej niż prowadzący zwykłe, ślamazarne osobówki. Najgorzej wypadli kierowcy BMW 730d. Aż 21 procent badanych, którzy zasiedli za kółkiem tego samochodu, zostało złapanych na gorącym uczynku. Kolejne niechlubne miejsca zajmują prowadzący Porsche Panamera, Astona Martina DB9, Maserati Ghibli oraz Audi A7. Ponadto najwięcej wykroczeń powodują osoby w wieku od 40 do 49 lat oraz od 25 do 29 lat. Lepszymi kierowcami są osoby w wieku od 17 do 19 lat.
No i najważniejsze kryterium: kolor samochodu. Nie wiem wprawdzie jak to wpływa na umiejętności jazdy i skłonność do łamania przepisów, ale jeśli nie chcesz dostać mandatu: unikaj samochodów szarych. Pojazdy w tej barwie najczęściej przekraczają dozwoloną prędkość (oczywiście nie same, ale za pośrednictwem osoby za kółkiem). Na kolejnych miejscach znalazł się kolor czarny i niebieski. Na szczęście wciąż można bezpiecznie poruszać się czerwonym ;-)
Źródło: MoneySuperMarket
Najnowsze komentarze