Nie, nie będzie to porównawczy test dwóch kompaktowych SUV-ów. Nawet nie próbuję uderzać do Skody w celu wypożyczenia do testu jakiegokolwiek modelu. I nie dlatego, że podejrzewam, że spuściliby mnie na drzewo banany prostować. Po prostu Skoda nie jest francuska, więc co miałbym w niej robić? Ale postanowiłem zrobić jakieś porównanie i zaraz Wam napiszę, dlaczego na Francuskie.pl pojawił się artykuł zatytułowany Peugeot 3008 vs Skoda Karoq.
Motogazetki zaczynają potężną ofensywę. Z Kodiaqiem z jakiegoś powodu wielkiego natarcia nie było. Nie jest tani, jest paskudny, a do tego przez tyle lat go zapowiadano, że zestarzał się jeszcze przed debiutem. Ale Karoq operuje w o wiele większym ilościowo segmencie i trzeba zrobić wszystko w mediach, by się sprzedawał. Mimo, że tez jest paskudny, a do tego wcale nietani. Stąd właśnie mamy na naszym wortalu materiał Peugeot 3008 vs Skoda Karoq. Nie, nie po to, by się kura lepiej sprzedawała. Po prostu by pokazać, że wcale nie jest to tak rozkoszna propozycja, jak to przedstawiają niektóre media.
Czy w ogóle można zestawić te dwa modele? Peugeot 3008 vs Skoda Karoq to niemal tak, jak Juliette Binoche przy Annie Geislerovej. Ta druga też niby jest bardzo popularna, ma dużo wielbicieli, ale urodą nie dorównuje słynnej Francuzce. Juliette Binoche ma to coś. Anna Geislerová niby też, ale jest to inne coś. Juliette Binoche jest pełna uroku, takiego ulotnego, niewinnego. Tak samo Peugeot 3008 – zachwyca stylistyką, zadziwia zdolnością stworzenia samochodu w tym segmencie wyglądającego tak obłędnie. A i tak dopiero po bliższym poznaniu, po wejściu do środka, po jeździe człowiek zachwyca się do reszty.
Peugeot 3008 vs Skoda Karoq – ten materiał sprowokował bezpośrednio artykuł w AUTO ŚWIECIE. Artykuł poświęcony oczywiście czeskiemu SUV-owi, o którym napisano, że jest bogato wyposażony już w standardzie. A w związku z tym cena bazowa (87.900 zł) nie wydaje się taka wysoka. No to postanowiłem to sprawdzić. Wszak o 2.000 zł droższego Peugeota motogazetki krytykują za wysokie ceny. I jeśli nawet wspominają o wyposażeniu, to i tak wysoka cena jest dla nich problemem.
Poniżej zamieściłem zestawienie najważniejszych, wybranych elementów wyposażenia. Jak widać w porównaniu z równie bazowym Peugeotem 3008 Skoda Karoq jest rzeczywiście dobrze wyposażona. Można by się było nawet pokusić o stwierdzenie, ze nieco lepiej. Ma automatyczną klimę, poduszkę kolanową, reflektory przeciwmgielne, tylne czujniki parkowania, alufelgi zamiast stalówek i regulowany na wysokość fotel pasażera. Ale nie ma na tym fotelu mocowania Isofix, sekwencyjnych szyb we wszystkich drzwiach (przynajmniej nic o tym nie napisano w cenniku), seryjnej blokady tylnych drzwi przed otwarciem ich przez dzieci, monitorowania pasa ruchu, czasu jazdy i znaków drogowych. No i co by nie powiedzieć – Skoda nie ma stylu!
Jest nijaka. Owszem, spójna z innymi modelami marki, które jednak są równie niejakie. Porównanie designu Peugeot 3008 vs Skoda Karoq wypada jednoznacznie. Porównanie wnętrz – nie, to się nie da porównać!
Ale OK, design, to sprawa dziś nieistotna w naszych rozważaniach. Miałem sprawdzić wyposażenie. No i wyszło, że w starciu Peugeot 3008 vs Skoda Karoq ta druga ma pewne zalety. Wygląda na nieco lepiej wyposażoną w standardzie. Nieco. Ale jest jeszcze jedna kwestia. Karoq ma 115-konnego benzyniaka, a Peugeot oferuje bazowo silnik 130-konny. Całkiem niemało ludzi i tak zastanawiało się przy Peugeocie, czy 130 KM to nie za mało do takiego auta. Nie, nie za mało. Ale 115 KM, to o 15 KM mniej, niż we francuskim SUV-ie.
Tak na szybko nie znalazłem nigdzie w materiałach Skody masy własnej Karoqa, ale trafiłem na nią na moto.pl. Karoq waży podobno od 1.340 kg. Peugeot przyznaje się do 1.250 kg masy własnej 3008-ki z bazowym silnikiem i manualną skrzynią, jest więc o 90 kg lżejszy od Skody. Przyspieszenie Karoqa do setki Skoda określa na 10,6 sekundy, Peugeot deklaruje w 3008 o 0,2 sekundy więcej. Średnie spalanie Karoqa z bazowym zespołem napędowym ma wynosić 5,4 l/100 km, Peugeot obiecuje 5,1 l/100 km. Mimo to obaj producenci deklarują, że średnia emisja dwutlenku węgla obu modeli wynosi 117 g. Czyż nie zależy ona od spalania? Czy to znaczy, że Skoda znowu coś miesza? ;-)
Jak słusznie zauważył ŁukaszWwa Skoda po prostu zastosowała pewien wybieg. Pominęła w cenniku bazową wersję modelową i od razu zaoferowała Ambition. Stąd dobry poziom wyposażenia. Ale też – przyznajmy to uczciwie – niemała cena. Nie ma Active’a, ale i nie ma niskiej ceny. Tyle, że zarzucanie Peugeotowi, że 3008 jest drogi, w tym momencie wystawiło na pośmiewisko wszystkich, którzy taki zarzut stawiali. Wyposażenie bazowych modeli jest jak najbardziej porównywalne (acz faktycznie, z lekkim wskazaniem na Karoqa z uwagi na dwustrefową klimę, czujniki cofania oraz poduszkę kolanową), ale i cena obu aut jest na tym samym poziomie. Różnica 2.000 zł przy wartości dobijającej do 90.000 zł jest pomijalnie mała. Ale o wiele lepiej prezentować się będziecie w Peugeocie – to chyba nie ulega wątpliwości.
Starcie Peugeot 3008 vs Skoda Karoq ma jeszcze jeden aspekt. Co najmniej jeden. Ale o tym napiszę. Skoda jest mniejsza. Najważniejsze gabaryty przedstawiam w tabelce poniżej.
Peugeot 3008 |
Skoda Karoq |
|
długość całkowita |
4.447 mm |
4.382 mm |
szerokość całkowita |
2.098 mm |
2.025 mm |
wysokość całkowita z relingami |
1.624 mm |
1.603 mm |
rozstaw osi |
2.675 mm |
2.638 mm |
kąt natarcia |
20° |
18,4° |
kąt zejścia |
29° |
18,7° |
prześwit |
219 mm |
? |
pojemność bagażnika |
520 dm³ (VDA) |
521 l (?) |
Co ciekawe w mniejszym samochodzie Skoda zapewnia podobno o przeszło 10 cm więcej miejsca nad głowami! Z przodu ma to być podobno 1.058 mm, z tyłu 1.020 mm. Od siedziska do sufitu. Peugeot deklaruje odpowiednio 915 mm i 912 mm. Sorry, ale skąd się to bierze? Albo fotele muszą być w Karoqu zamontowane dziwnie nisko (może siedzi się na podłodze?), albo ktoś tu ma inną miarkę.
Gdyby – jak chciał ŁukaszWwa – porównać ceny i wyposażenie Skody i Renault Kadjara, to mogłoby wyjść jeszcze gorzej dla drobiowozu. Może jednak i o takie zestawienie się pokuszę? ;-) A tymczasem chyba dowiodłem, że to nie tyle Skoda jest dobrze wyposażona, co prezentuje dobry klasowy standard przy zachowaniu niemałej ceny. A wszystko to w opakowaniu, które wzbudza tyle emocji, co rumuńska mamałyga podana jako samodzielne danie. Bez dodatków.
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: Škoda, Peugeot, KG
Najnowsze komentarze