Podstawowym celem projektu było stworzenie obszaru, który może absorbować więcej dwutlenku węgla niż sam emituje. Podczas tworzenia założeń, inżynierowie Peugeot obliczyli ilość dwutlenku węgla wytwarzanych przez samochody oraz odpowiednią do tego liczbę drzew, aby zrównoważyć cykl wymiany. Pierwsze kalkulacje już po uruchomieniu programu pokazały, że drzewa zaabsorbowały około 55 tysięcy ton gazu. Poprzez brazylijski projekt firma Peugeot chciała sprawdzić, czy możliwe jest kompleksowe podejście do problemu kontroli emisji gazów, związanych z aktywnością człowieka. Jednoczesne zmniejszanie emisji CO2 z samochodów koncernu PSA pozwoliło na stworzenie swoistego wkładu w protokół z Kyoto, który podkreśla ważną rolę człowieka w procesie kontroli i regulacji własnego wpływu na środowisko.
Co ciekawe, las posadzony przez Peugeot, stworzono z najróżniejszych gatunków drzew. Dzięki temu nie tylko stworzono możliwość pochłaniania dwutlenku węgla, ale powstały też warunki do rozwoju innej fauny i flory na silnie zniszczonym obszarze Mato Grosso. Przypomnijmy, że kiedyś ten rejon Brazylii stanowiła mocno niedostępna dżungla. Obecnie do w 7 letnim lesie Peugeot można spotkać coraz więcej zwierząt i różnych gatunków roślin, niewidzianych tam przez długi czas.
Najnowsze komentarze