Reklama Peugeota nie spodobała się urzędowi ds. kontroli reklam w Wielkiej Brytanii. Emisja filmu promującego model 208 została w tym kraju zakazana. Czy słusznie?
Korzystanie z telefonu bez zestawu głośnomówiącego oraz pisanie SMS-ów za kierownicą jest po pierwsze bardzo niebezpieczne, a po drugie karane mandatem. A co w przypadku, gdy wiadomość tekstowa zostanie odebrana na wyświetlaczu w samochodzie? Według Advertising Standards Agency (ASA), która kontroluje reklamy w Wielkiej Brytanii, sytuacja również nie powinna mieć miejsca. Właśnie taką scenę widzimy w reklamie promującej Peugeota 208. Film prezentuje nowoczesną technologię znajdującą się pokładzie wersji Allure Premium, ale ASA uznała, że reklama promuje niebezpieczne zachowanie za kierownicą.
„Uznaliśmy, że pokazany w reklamie kierowca czytający wiadomość tekstową, która nie znajduje się na wysokości wzroku, nieuchronnie prowadzi do odwrócenia jego uwagi od drogi. Z kolei reakcja na SMS powoduje rozproszenie, które może uniemożliwić kontrolę nad innymi czynnościami niezbędnymi do bezpiecznej jazdy” – głosi oświadczenie ASA. Co na to Peugeot?
Producent uważa, że reklama w żaden sposób nie dopuszcza niebezpiecznego ani nieodpowiedzialnego stylu jazdy, a telefon został wykorzystany w pojeździe w trybie głośnomówiącym. Urządzenie jest sterowane przyciskami, które są wykorzystywane również do innych funkcji na pokładzie samochodu.
https://www.youtube.com/watch?v=6l4LAxOOgYc
Nie da się uniknąć rozwoju technologii w samochodach, ale czy aby na pewno producenci nie posuwają się zbyt daleko? Koncerny motoryzacyjne chwalą się zwiększonym bezpieczeństwem swoich pojazdów i oddają do dyspozycji kierowcy pewnego rodzaju „pomocników”. Nowoczesny samochód potrafi ostrzec kierowcę o groźnych sytuacjach na drodze lub zaproponuje przerwę na kawę, gdy podróż trwa zbyt długo. System w samochodzie jest również w stanie częściowo wyręczyć kierowcę, jak w przypadku samodzielnego parkowania, czy awaryjnego hamowania. Nowa technologia, to jednak nie tylko bezpieczeństwo. Producenci samochodów dbają także o to, aby samochód był jak najbardziej „połączony”. Umożliwiają dostęp do telefonu, internetu oraz nawigacji satelitarnej. Czy aby na pewno nie powoduje to zbyt dużego rozproszenia uwagi kierowcy? Na pewno zależy to od wielu czynników jak: kierowca, samochód, rodzaj systemu czy też sytuacja na drodze. Jak sądzicie, czy zakaz emisji reklamy Peugeota był słuszny?
Najnowsze komentarze