Sprawianie wrażenia, jakoby pewien niemiecki koncern motoryzacyjny jak z rękawa sypał nowościami, to chyba ulubione zajęcie chłopaków z tygodnika AUTO ŚWIAT. Paśli nas Kodiaqiem przez miesiące, a nawet lata, no i się doczekali – w tym roku, za parę dni w Paryżu, Kodiaq wreszcie zostanie zaprezentowany szerokiej publiczności. Pewnie będzie kolejnym przedstawicielem w swojej klasie, ale polskojęzyczna prasa będzie piała nad nim z zachwytu. No ale nie można na jednym modelu budować potęgi koncernu, więc już w aktualnym numerze zapowiadają nową wersję Octavii. Gdyby to czytać „octawia”, a nie Oktawia”, to by się nawet kojarzyło z natrętnym owadem, muszką owocówką. A tak pozostaje nam skojarzenie nijakiego auta, które nadzwyczaj chętnie kupują szefowie flot. Ciekawe, dlaczego…
AUTO ŚWIAT nr 39 (1090) z 26.IX.2016
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 60 (z okładką)
Cena: 2,50 zł
Koszt 1 strony: prawie 4,17 grosza
Warto kupić? Można
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, DS Automobiles, Peugeot, Renault, Dacia
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C3 Aircross, C4 Cactus, DS 3, 208, 2008, 308, 406, Captur, Megane, Scenic, Duster, Logan
Ale słuchajcie – to będzie naprawdę przełomowa Škoda! Będzie miała cztery reflektory z przodu! Bo dotychczas podobno miała dwa. Prawdę mówiąc nie zwracałem uwagi na takie pierdoły. Czy samochód z podwójnymi lampami będzie dwa razy lepszy? Nie. Ale takie rozwiązanie oznacza dla tygodnika AUTO ŚWIAT wręcz przełom. I skłonność do ryzyka. Bo piszą, że „Czesi nie boją się zaryzykować: czterooka Octavia to odważny krok”. To na pewno. Kompletny przełom w stylistyce marki. Od razu to auto wygląda dostojniej, szykowniej, reprezentacyjnie wręcz. I zmienia moje postrzeganie koszmarków z Mlada Boleslav ;-)
Artykuł prezentujący przyszłą Octavię napisano chyba na klęczkach. Autor bowiem wspomina tam o „ekstraklasie światowych producentów aut”. Wspomina wprawdzie, że bez poszerzenia o SUV-y wejście do tego grona się nie uda (więc zaraz prezentują Kodiaqa Coupe, przyszłe Yeti i Polara – widział ktoś to gdzieś, czy to tylko kolejne życzenia?), ale moim zdaniem Czesi w tej ekstraklasie już są. Zwłaszcza, jeśli jest to ekstraklasa taka, jak w polskiej piłce kopanej, bo nożną trudno to nazwać.
Dobra, już sobie o Škodzie nie żartuję, ale skoro AUTO ŚWIAT niezbyt chętnie pisze o francuskich samochodach, to trochę sobie podworować chyba mogę.
Za to na strony 10-11 można zerknąć – zamieszczono tam zapis wrażeń z jazd Renault Scenic’iem. Tym nowym. Na 20-calowych seryjnie kołach. I zakładam, że nie tylko za te felgi auto otrzymało – uwaga – maksymalną liczbę pięciu gwiazdek! AUTO ŚWIAT przyszalał z oceną, naprawdę mnie zaskoczyli. Doceniono wysoki poziom bezpieczeństwa, w tym system wykrywania pieszych (działa w zakresie prędkości od 7 do 60 km/h). Autor twierdzi też, że mimo 20-calowych felg samochód zapewnia dużo komfortu, ale i prowadzi się pewnie.
Na stronie 14. ciekawa wizualizacja – Citroën C3 Aircross. AUTO ŚWIAT zapowiada takie auto na przyszły rok i muszę przyznać, że roztoczona przez tygodnik wizja przypadła mi do gustu. Miałby to być miejski SUV, rywal dla pokazanych niże Peugeota 2008 i Renault Captura. W stylistyce pojawić się mają rozwiązania znane z C4 Cactusa i nowego C3, a w konstrukcji pojawią się już rozwiązania związane z ideą Citroën Advanced Comfort®.
Krótki test Peugeota 208 AUTO ŚWIAT zamieścił na stronie 23. Auto napędzane 82-konnym silnikiem PureTech polakierowano na matowy kolor, z którym dobrze współgrają czarne felgi. Silnik nie jest doładowany, więc żeby jeździć wydajnie i szybko, trzeba go wkręcać dość wysoko, a AUTO ŚWIAT twierdzi, że wówczas wewnątrz robi się głośno, a spalanie (średnie w teście) sięga 7 l/100 km. Cóż – wolnossący silnik rzeczywiście „nie idzie” tak nisko, jak turbodoładowany, ale nie oznacza to, że jest taki, jak kiedyś były silniki Hondy – zaczynało się tam coś dziać dopiero po 5.000 obr./min. To wystarczy 3.000 obr./min. i już 208-ka nieźle się napędza. Wiem – jeździłem chyba wszystkimi wersjami napędowymi tego auta, w tym nawet nieoferowaną u nas 68-konną ze skrzynią zautomatyzowaną.
W tekście pojawiły się też odniesienia do większego 308 i dużo droższego DS 3 z tego samego koncernu. A testowaną 208-kę i tak oceniono naprawdę sprawiedliwie – otrzymała 4,5 gwiazdki na 5 możliwych do uzyskania.
Test Dacii Logan MCV jest już większy – zajmuje dwie strony (26-27), acz auto uzyskało notę o gwiazdkę niższą, niż 208-ka. Pod lupę wzięto model z 90-konnym silnikiem TCe zasilanym także LPG. Oczywiście główną zaletą, ale i główną wadą tego samochodu jest odmieniana przez przypadki i rodzaje taniość. Można mieć takie auto – dobrze wyposażone (nowoczesny silnik, klima, radio, nawigacja i fabryczna instalacja LPG) i przestronne (ogromny kufer) za niespełna 48.000 zł. Ale odbija się to nieco na materiałach wykończeniowych, choć moim zdaniem za taką kasę, to są one co najmniej dobre. Za to zarzucono Loganiwi MCV zasilanemu gazem, że podczas jazdy autostradą każda wyraźna zmiana obciążenia silnika (mocne przyspieszenie, albo radykalne hamowanie) skutkuje szarpnięciem. Również układ kierowniczy uznano za „gumowaty”, a fotele za „rozchybotane”. Skrytykowano też system MediaNav, który rzekomo „działa jak bardzo tani tablet, czyli źle”. Dziwnie też brzmi stwierdzenie, że „wnętrze Logana jest szare i smutne” w piśmie, które chwali Volkswagena i Škodę.
Wśród „15 najlepszych samochodów za 50 tys. zł” opisanych na stronach 38-43 pojawiły się Renault Megane III R.S. i Peugeot 308 II. Hot hatcha pochwalono za znakomity silnik i świetne prowadzenie, zwrócono też uwagę na atrakcyjny wygląd i sportowy charakter auta. Z kolei 308-kę drugiej generacji, przechadzaną na dobrą sprawę, można już kupić, acz AUTO ŚWIAT sugeruje wybór auta z silnikiem 1.2 i wciąż krytykuje silniki 1.6 VTi i THP, choć problemy z nimi tak naprawdę już dość dawno temu praktycznie wyeliminowano.
Peugeota 406 wymieniono na stronie 45. wśród rywali opisywanego w dziale Z drugiej ręki Opla Vectry B.
Dacię Duster wspomniano w okazji artykule z cyklu Fascynacje poświęconego Mazdzie MX-5 na Islandii.
W Newsach sprzed 20 lat AUTO ŚWIAT przypomina, że przed dwoma dekadami Renault było trzecią najchętniej wybierana marką samochodową w Polsce (po Fiacie i FSO), a Peugeot zamykał pierwszą dziesiątkę.
Na stronie 50. pojawiła się niedługa notatka o tym, że poliftingowe Clio IV jest już dostępne w Polsce.
I to już wszystko, co o francuskich samochodach napisano w aktualnym numerze tygodnika AUTO ŚWIAT.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Auto Świat
Najnowsze komentarze