Za oknem deszcz, ponuro i paskudnie – idealnie współgra z tym Audi Q5, które też trudno nazwać porywającym ;-) a które umieszczono w głównej części okładki aktualnego wydania tygodnika AUTO ŚWIAT. Okładki, na której pojawił się i Renault Kadjar, ale oczywiście jego zdjęcie jest na samym dole. W górnej części zaś wspomniano „5 atrakcyjnych aut za 15 tys. zł”, a wśród nich wymieniono Citroëna C5, Peugeota 407 i Renault Lagunę. Francuskie samochody atrakcyjne? Oj, coś mi się wydaje, że jak na AUTO ŚWIAT przystało – tylko z uwagi na cenę…
AUTO ŚWIAT nr 40 (1091) z 3.X.2016
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 52 (z okładką)
Cena: 2,50 zł
Koszt 1 strony: ponad 4,8 grosza
Warto kupić? Niekoniecznie
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C3, C5, 308, 3008, 406, 407, 5008, Kadjar, Laguna, Megane, Duster, Logan, Sandero
Francuskie samochody pojawiły się nawet we „wstępniaku” na 3. stronie tygodnika AUTO ŚWIAT. Wspomniał je tam Redaktor Sewastianowicz pisząc o Salonie Samochodowym w Paryżu. Przez ów tekścik przewinęły się Citroën C3 i Peugeoty 3008 i 5008. Autor wspomniał też o licznych nowościach Renault i Dacii. Owszem, Renault pokazał sporo, ale Dacia ograniczyła się do lekkich liftingów i większych zmian technicznych w ofercie. Oczywiście, jak na AUTO ŚWIAT przystało, nie mogło zabraknąć wzmianek o Škodzie.
O nowościach w gamie Dacii – liftingu modeli i silniku SCe 75 – możecie przeczytać na stronie 14. Nie wspomniano tam ani słowem o dwusprzęgłowej skrzyni dostępnej od teraz w Dusterze.
Peugeota 3008 wspomniano w krótkiej notatce poświęconej testom zderzeniowym EuroNCAP. Francuski SUV uzyskał pięciogwiazdkowy wynik, a ową notatkę znajdziecie również na stronie 14.
Porównanie trzech innych SUV-ów – Hyundaia Tucsona, Renault Kadjara i SsangYonga XLV AUTO ŚWIAT zamieścił na stronach 16-21. Widać wyraźnie, że choć krytyce ulec miał przede wszystkim ostatni z rywali, to i Renault łatwego życia nie miało. Redaktor Krasnodębski, choć zapewne tylko tłumaczący „z niemieckiego na nasze”, skrytykował fotele Kadjara za zbytnią miękkość, a opisując kanapę napisał słowa, których nie potrafię zinterpretować: „siedziska są po prostu zbyt skąpo skrojone”. Co to niby ma znaczyć???
W kiepskim świetle przedstawiono też dwusprzęgłową skrzynię EDC w Renault twierdząc, że pozwala ona na jedynie średnie przyspieszanie. Nie spodobało się także zawieszenie Kadjara. Kompletnie niezasłużonej krytyce poddano spalanie francuskiego SUV-a, bo choć jest najniższe w porównaniu, to przecież można tak napisać, żeby ludzi zniechęcać – Kadjar pali procentowo znacznie więcej, niż obiecuje producent, a rywale mają te różnice niższe. Zawsze więc kij się znajdzie. Szokujące? Nas to już nie dziwi, ale nadal denerwuje.
Byłoby podejrzane, gdyby Renault przegrało z SsangYongiem, więc tego nie zrobiono, ale AUTO SWIAT uznał, że od francuskiego SUV-a lepszy jest Hyundai. Co jest niezgodne z obiektywną oceną. Do tematu zresztą wrócę, bo Kadjar niedługo do nas zawita.
Peugeota 308 SW wspomniano w teście Opla Astry Sports Tourer zamieszczonym na stronach 26-27.
Wspomniane wcześniej samochody segmentu D w cenie do 15.000 zł opisano na stronach 44-45. Specyfika polskiego rynku sprawia, że naród kocha niemieckie i japońskie auta, więc dobry rocznik w podanej cenie wysycają głównie samochody francuskie. Stąd na pięć zaprezentowanych przez AUTO ŚWIAT modeli aż trzy pochodzi znad Sekwany. I wszystkie trzy skrytykowano.
Owszem, pochwalono stylistykę Peugeota 407, w którego przypadku 15.000 zł wystarczyć powinno na zakup auta 10-11-letniego i to z 2-litrowym dieslem pod maską. Doceniono z reguły bogate wyposażenie i dużą podaż, nawet aut z polskiego rynku, zauważono też niskie ceny części zamiennych, ale uznano, że elektronika jest kapryśna (oczywiście nie podając szczegółów), zawieszenie nietrwałe (znowu bez szczegółów), a do tego pojawiają się rzekomo problemy z korozją. W Peugeotach? Z ich doskonałym zabezpieczeniem antykorozyjnym??? Manipulacja jak się patrzy. AUTO ŚWIAT sugeruje zakup 407-ki właśnie z silnikiem 2.0 HDi, bądź z 2-litrowym benzyniakiem. Co ciekawe stwierdzono, że na kanapie jest sporo miejsca, choć gdy auto było oferowane w salonach motogazetki lubiły pisać, że jest tam ciasno. W tekście pojawiło się odniesienie do Peugeota 406.
Również 2-litrowy silnik wysokoprężny polecany jest w przypadku Citroëna C5, w przypadku którego za 15.000 zł można kupić auto 10-letnie. AUTO ŚWIAT przestrzega jednak przed „zwiększonymi kosztami obsługi zawieszenia hydropneumatycznego”. O co im chodzi? Gdzie tu jakieś zwiększone koszty? Gdzie wspomniana w tekście „duża awaryjność”? Czego niby dotyczą te awarie? Po stronie zalet zaś tylko świetny komfort i przestronne wnętrze oraz bagażnik.
W przypadku Laguny AUTO ŚWIAT także proponuje 2-litrowy silnik benzynowy. Założona kwota może wystarczyć na egzemplarz dziewięcioletni. Można też szukać auta z motorem 2.0 dCi. Ale i tak Lagunę skrytykowano za ponadprzeciętną awaryjność, „szybko niszczejące wnętrze” oraz problemy z zawieszeniem i elektroniką. Pochwalono za to „dobre wyposażenie” i komfortowe zawieszenie.
I to już wszystko, co o francuskich samochodach napisano w aktualnym numerze tygodnika AUTO ŚWIAT. Krótko mówiąc – trzymajcie się z daleka od tego pisma.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Auto Świat
Najnowsze komentarze