Tym razem na okładce tygodnika AUTO ŚWIAT pojawiło się francuskie auto. To Citroën C3 Aircross, miejski SUV, czy może crossover. Tak, czy inaczej, samochód ten wchodzi w segment, który dynamicznie się rozwija. Wnosi tam nietuzinkową stylistykę, duże możliwości personalizacji i popiera to rozsądnie skalkulowanymi cenami. O funkcjonalność też możemy być spokojni!
AUTO ŚWIAT nr 40 (1141) z 02.X.2017
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 52 (z okładką)
Cena: 2,50 zł
Koszt 1 strony: ponad 4,8 grosza
Warto kupić? Niekoniecznie
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C3, C3 Aircross, C4 Cactus, 3008, Laguna, Logan
Na stronach 8-9 pierwsza wzmianka o francuskim samochodzie. W teście opla Grandlanda X wspomniano jego technologicznego brata, Nowego Peugeota 3008. Opel startuje w Polsce z poziomu 94.900 zł, jest więc droższy od Peugeota. O dokładnie 5.000 zł i to z tym samym silnikiem 1.2 PureTech 130.
Z kolei test porównawczy Škody Fabii Combi i Fiata Tipo Station Wagon (strony 16-20) zaczyna się od krytyki… Dacii Logan MCV. AUTO ŚWIAT wprawdzie zauważa, że „najwięcej samochodu za złotówkę oferuje Dacia”, ale zaraz dodaje, że „za 33 900 zł wyjeżdżamy z salonu Loganem MCV z 73-konnym silnikiem, 573-litrowym bagażnikiem i absolutnym brakiem czegokolwiek”. Chyba Redaktor Buliński próbował być zabawny, a okazał się po prostu śmieszny. Potem dodaje jeszcze, że „nie każdy chce jeździć tak topornym pojazdem z astmatycznym silnikiem”. I oczywiście AUTO ŚWIAT podpowiada – wybierz Škodę! Ewentualnie Fiata, ale jednak Škodę. Zwłaszcza, że Fabia w zestawieniu jest o dobrych 7.000 zł tańsza od Fiata. Tak, jest mniejsza o pół segmentu. Ale na pewno w motogazetkach nie napiszą Wam, jak syfiaste jest to auto!
Co – Redaktor Buliński może, a ja nie? Znam pewną Fabię, od nowości w jednej firmie; to ta, o której pisałem blisko 2,5 roku temu. Caddy’ego opisanego wówczas zastąpiła najnowsza generacja tego kombivana. O mały włos nie wzięliśmy Partnera, niestety z przyczyn od nas niezależnych nie dało się go zaadaptować do naszych specyficznych potrzeb. Fabia została. To auto jest tak żałosne w użytkowaniu, że aż żal dupę ściska, kiedy się czyta w motogazetkach, jakie to Škody są wspaniałe, prestiżowe, ekskluzywne wręcz. To porażka, a nie samochód! Materiały wykończeniowe mało atrakcyjne, a jak pokazuje życie – również nietrwałe. Ale to o Dacii, dużo wszak tańszej, AUTO ŚWIAT pisze, że jest toporna. Ja bym to zaakceptował, gdyby odnoszono ją do jakiejś normalnej marki. Ale z założenia tania marka koncernu VAG jest tania nie w zakupie, tylko w wykonaniu. Może nowsze modele są lepsze. Ba – na pewno! Ale Dacia dziś, to też nie Dacia sprzed dziesięciu lat. AUTO ŚWIAT jednak takich rzeczy nie zauważa.
Tak gwoli zaspokojenia Waszej ciekawości – Škoda nie wygrała z Fiatem, ale też nie przegrała. Za nadwozie uzyskała nawet wyraźnie mniej punktów, ale nadrobiła trochę (minimalnie) za napęd i zawieszenie i przede wszystkim za koszty. Na przykład otrzymała maksymalną notę za utratę wartości. AUTO ŚWIAT ogłosił więc remis. Kurdę, żebym miał jeść szczaw i mirabelki, to wolałbym zaoszczędzić tych parę tysiaków i kupić Tipo, a nie Fabię!
Na stronach 22-24 znajdziecie test Citroëna C3 Aircross. To rynkowa nowość. Auto bardzo atrakcyjne stylistycznie, funkcjonalne i nieźle wyposażone. Ba – dobrze wyposażone! A w najdroższej wersji nawet bardzo dobrze. I jeszcze parę rzeczy można do niego dokupić. A do tego AUTO ŚWIAT uważa, że C3 Aircross jeździ „o niebo lepiej” od C3 oraz od C4 Cactusa. Redaktor Borkowski pochwalił zawieszenie, układ kierowniczy, intuicyjną obsługę, wygodne fotele, przestronność (dla pasażerów i na bagaż – przypomnę, że MOTOR skrytykował przestronność na kanapie), automatyczną skrzynię biegów, opcjonalny otwierany szklany dach, rozsądny poziom spalania, funkcjonalne wnętrze i elastyczny silnik. Po stronie wad w zasadzie drobiazgi – niezbyt imponujące przyspieszenie, podatność na boczny wiatr i wydłużona droga hamowania na wielosezonowych oponach (standard przy Grip Control na pokładzie).
Auto uzyskało maksymalną liczbę pięciu gwiazdek w nocie końcowej! Francuskie modele rzadko sięgają po taką ocenę w motogazetkach!
Renault i Dacia zostały wspomniane w materiale poświęconym silnikom Nissana (strony 38-43). Natrafiłem tam na małą wzmiankę o Lagunie.
I to już wszystko, co o francuskich samochodach napisano w aktualnym numerze tygodnika AUTO ŚWIAT.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Auto Świat
Najnowsze komentarze