AUTO ŚWIAT wprawdzie pokazał na okładce maleńkie zdjęcie Renault Captura, ale zarówno na stronie tytułowej numeru, jak i dodatku królują samochody koncernu VAG. Tym razem – mam wrażenie, że po raz kolejny – dominują zapowiedzi rozwoju elektrycznych samochodów Audi. Zapowiedzi na nadchodzące lata, niemal na dekadę, z których tak naprawdę cholera wie, co wyjdzie. A Renault sprzedaje prawdziwe auta elektryczne, nawet dostawcze, i o tym jakoś AUTO ŚWIAT zająknąć się nie bardzo chce.
AUTO ŚWIAT nr 46 (1147) z 13.XI.2017
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 52 (z okładką) + 32 (dodatek „Jak przygotować auto do zimy”)
Cena: 3,50 zł
Koszt 1 strony: blisko 4,2 grosza (licząc z dodatkiem)
Warto kupić? Nie
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C3 Aircross, C4, C-Elysee, H, 2008, Captur, Clio, Megane, Symbioz
Przód Renault Megane II można dostrzec na 8. stronie dodatku.
W regularnym numerze na stronach 12-13 pojawiła się relacja z targów Retro Motor Show w Poznaniu. Na naszych łamach Małgosia opublikowała już kilka tekstów tylko o stoisku Citroëna. Na szczęście AUTO ŚWIAT też tej marki nie pominął – zamieścił dwa zdjęcia prezentując półciężarówkę C4 oraz Citroëna Type H.
Na stronie 14. znajdziecie wizualizację Renault Captura, którego debiut jest planowany na rok 2019. W tekście pojawiły się wzmianki min. o Citroënie C3 Aircross oraz nowej generacji Peugeota 2008, ale też o Clio. AUTO ŚWIAT twierdzi, że kolejna generacja Captura będzie o jakieś 7 cm dłuższa od obecnej, a więc i przestronniejsza. Stylistyka ma nawiązywać do koncepcyjnego Symbioza – przeboju tegorocznych targów we Frankfurcie. Oczywiście tylko w zakresie przedniej części, bo Symbioz w żadnym wypadku miejskim crossoverem nie jest.
A teraz będzie parę słów o samochodzie, do którego porównano trochę Citroëna C-Elysee. Na stronach 20-21 przetestowano bowiem Škodę Rapid z litrowym, trzycylindrowym silnikiem. Nie powiem, by to cudo oglądał, ale może kiedyś z nudów to zrobię, jeśli będę miał okazję. AUTO ŚWIAT jednak, tak wyczulony na trzycylindrowe silniki, w przypadku Rapid twierdzi, że „po dźwiękach spod maski nie poznacie, że silnik ma 3 cylindry”. Dynamika raz jest „całkowicie zadowalająca”, ale w innym miejscu okazała się jedynie „akceptowalna”. 4,5 gwiazdki jednak przyznano. Bo to Škoda? W dodatku auto kosztuje (ze skrzynią DSG) 60.550 zł. A mimo to AUTO ŚWIAT zdaje się uznawać, że to jakaś okazja, bo pisze, że taka nudna deska rozdzielcza „w tej cenie to niezłe rozwiązanie”. Za sześć dych można mieć pełnoprawnego kompakta w postaci Renault Megane i to ze 115-konnym (o 20 KM mocniejszym od tego w Rapidzie) silnikiem benzynowym SCe (w promocji wersja Life za 53.800 zł, bez promocji za 60.300 zł) o czterech cylindrach. A odrobinę drożej (za 61.900 zł) świetnie wyglądające, dużo większe, przestronniejsze, również 115-konne Megane GrandCoupe Life! Ale o nim pisano ostatnio w tym piśmie chyba jeszcze przed wojną ;-)
I to już wszystko, co o francuskich samochodach napisano w aktualnym numerze tygodnika AUTO ŚWIAT.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Auto Świat
Najnowsze komentarze