„Auto Test” nr 2 (2) z V-VI.2011
Stron: 100 (z okładką)
Cena: 9,90 zł
Koszt 1 strony: 9,9 grosza
Warto kupić? Tak
O jakich interesujących nas markach piszą lub choćby wzmiankują: Citroën, Peugeot, Renault
Jakim modelom poświęcono choćby odrobinę miejsca: C-Zero, C3, C4, C5, DS4, Metropolis, 207, 407, 504, 508, 5008, 607, HR1, RCZ, Clio, DeZir, Fluence, Megane
Zdjęcie Citroëna C-Zero możecie zobaczyć na stronie 3.
Renault Clio RS Cup pokazano na stronie 6. oceniając go, jako najgorsze auto sportowe (?) pod względem przyspieszenia. W zakresie 0-100 km/h ten mały hot-hatch przyspiesza w 7,1 sekundy. Ciekawe, czy coś ze stajni Škody, czy Seata, też udające auto sportowe, nie byłoby mniej dynamiczne… Wiem, że jest! Już na stronie 15. znalazłem 180-konną Fabię Combi RS – jak by nie patrzeć auto niby sportowe. Potrzebuje 7,3 sekundy, a więc jest gorsze!!! Czemu więc pokazano tam Clio???
Peugeot 207 zmierzył się z Fiatem Punto i Volkswagenem Polo w teście zamieszczonym na stronach 16-19. Wszystkie te autka napędzane były przez silniki wysokoprężne i miały zawalczyć o jak najniższe spalanie, a co za tym idzie – o minimalizację emisji dwutlenku węgla.
Francuzi powinni zaprzestać produkcji samochodów. Peugeot dłuższy o 6 cm od Polo, z rozstawem osi większym o 7 cm, nie potrafi – zdaniem testujących wspomniane trzy samochody Niemców – znaleźć przestrzeni we wnętrzu. Polo rzekomo oferuje go niemal aż tyle, co o blisko 10 cm dłuższe od niego Punto! Innymi słowy Volkswagen zrobił coś z niczego. Kosztem niedużych gabarytów zaprojektował przestronne wnętrze. Oddajmy im nasz budżet!!!
Skrytykowano ergonomię przednich foteli w 207-ce. Jeździ się na nich niewygodnie, bo do tego „zmuszają”. Cholera – nie wiedziałem nawet, że mi niewygodnie, gdy jeździłem tymi samochodami… Z tyłu zaś grozi pasażerom klaustrofobia, jak niewidomemu po włożeniu laski do wiaderka – lepiej tam w ogóle nie wsiadać. Jezu – co za głupoty!
Oczywiście „choć Polo ma miękkie zawieszenie, prowadzi się dużo zwinniej niż dwójka konkurentów”. Niesamowite. Miękkie zawieszenie we francuskich samochodach zawsze wprowadza nerwowe zachowanie, brak stabilności, totalną niepewność u kierowcy. W niemieckim samochodzie zapewnia zwinność i precyzję… Wymiękam…
No właśnie: „Prowadzenie Peugeota daje kierowcy najmniej przyjemności”. Układ kierowniczy jest nieprecyzyjny, a „hamulce «słabo biorą»”. Zawieszenie jest zbyt bezkompromisowe informując kierowcę i pasażerów o stanie nawierzchni. To zwykle było zaletą w „Auto Świecie”, Redakcji nadrzędnej dla „Auto Testu”… Silnik 1.6 HDi 90 KM sprawia wrażenie słabego, ale na szczęści realnie spala całkiem niewiele.
I tak cały czas!!! Ostatecznie, choć Fiat i Peugeot zdobyły po ocenie 4+, to w małych punktach 207-ka przegrała z Punto 303 do 315. Volkswagen Polo był klasą sam dla siebie – przyznano mu 343 punkty i łączną ocenę 5-. Ideał po prostu. Choć mały, nudny, drogi i najgorzej wyposażony. Ale to Volkswagen, więc jest po prostu cudny :-(
Duży materiał poświęcony Nowemu Citroënowi C4 znajdziecie na stronach 22-30. W tekście znalazły się też odwołania do innych modeli: C3, C5 i DS4, ale też Renault Megane.
Skrytykowano przestronność kabiny Nowego C4, zwłaszcza na tylnej kanapie, oraz wielofunkcyjną kierownicę – znowu chłopaki się pogubili, bo jest na niej więcej, niż trzy przyciski, a to już mnóstwo… Pochwalono za to wyjmowaną z bagażnika latarkę, gniazdko 230V na pokładzie i niezłą gamę silnikową, w której brak jednakże sensownej jednostki benzynowej.
W projekcie tylnych lamp doszukano się podobieństw do stylu BMW, Audi i Škody. Boże – czy oni wszędzie muszą wpychać te swoje niemieckie odniesienia???
Omówiono wyposażenie Nowego Citroëna C4, wiele jego gadżetów, a dodatkowo wspomniano nieco szerzej o DS4, acz jeszcze przed polską premierą tego samochodu.
Citroën C4 pojawił się ponownie na stronie 60., w roli alternatywy dla opisywanego przez „Auto Test” Forda Focusa. Wśród wad francuskiego kompakta wymieniono kiepską pracę układu kierowniczego i słabe podparcie foteli. Czyżby Francuzi zrobili podłogę z sera?… ;-)
Prezentację Peugeota 508 znajdziecie na stronach 62-63. Wspomniano przy okazji modele 407, 504 i 607. Pochwalono wyposażenie nawet najtańszych wersji, ale o silniku 2.2 HDi napisano tak, jakby tylko wyciszenie wnętrza izolowało od klekotu diesla. W rzeczywistości ten jedwabiście pracujący silnik jest bardzo cichy sam w sobie!
Ale najlepsze pojawiło się w ramce z podsumowaniem oceny. Wśród wad wymieniono „trochę za bardzo bezpośredni układ kierowniczy”! Cholera – tak mi się wydawało, że idealnie stroją ten element tylko w autach koncernu VAG, a wszędzie jest on albo gumowy i nieprecyzyjny, albo za bardzo bezpośredni… Wymiękam po raz drugi!
Trzy kompaktowe minivany napędzane mocnymi silnikami wysokoprężnymi porównano w artykule opublikowanym na stronach 64-69. Ford S-Max stanął naprzeciwko Peugeota 5008 i Renault Grand Scenic’a, a wszystkie te samochody napędzane były przez motory o mocach z zakresu 150-163 KM. Które auto okazało się najlepsze?
Jeżeli pismo wydaje Axel Springer, to musiał to być – w tym wypadku – Ford, i to tylko dlatego, że Škoda nie produkuje odpowiedniego modelu ;-) Ale czemu S-Max okazał się najlepszy? Bo wybrano takie właśnie auto! Dużo odpowiedniejszy byłby Grand C-Max z mniejszym od S-Maxa o 62 mm rozstawem osi, bardziej odpowiadającym konkurentom (S-Max: 2.850 mm, Grand C-Max: 2.788 mm (źródło), 5008: 2.728 mm, Grand Scenic: 2.770 mm), tylko czy wtedy Ford zbierałby punkty za przestronność, wrażenie przestronności (tak, jest taka pozycja!), pojemność bagażnika, czy ładowność…
Różnice w długości zewnętrznej są jeszcze większe! S-Max góruje nad konkurentami o 20,8 cm (Grand Scenic) i 23,9 cm (Peugeot 5008).
Kosmiczne głupoty wypisano w kwestii miejsca w drugim rzędzie wszystkich samochodów. W Peugeocie rzekomo „dorośli będą wytrzymywać tylko na krótkich dystansach – gdy się tam siedzi, kolanami dotyka się przedniego fotela, a nad głowami nie pozostaje zbyt dużo przestrzeni”. Jak pewnie pamiętacie, w 11 dni pokonaliśmy 9.000 km objeżdżając dookoła Turcję, wjeżdżając na prę kilometrów do Gruzji, że o dojeździe z Polski do tych wszystkich atrakcji nie wspomnę. Jechali tylko dorośli, mieliśmy do dyspozycji dwa Peugeoty 5008 i nikomu, powtarzam: nikomu nie było ciasno!!!
Systemy audio-video dostępne w 5008 i S-Maxie kosztują odpowiednio 4.000 zł i 9.500 zł. Ale czu to wada Forda?…
Oczywiście o takich cudownych kwestiach, jak rewelacyjne zawieszenie i dorównujący mu układ kierowniczy w Fordzie nawet nie ma co wspominać – Francuzi nie wiedzą, o czym mowa…
I choć Ford jest najdroższy, zarówno w standardzie, jak i w porównanych wersjach, to nie przeszkadzało to w przyznaniu mu najwyższej liczby punktów – aż 359. Grand Scenic otrzymał ich 347, a Peugeot z wynikiem 324 powinien najlepiej schować 5008 do garażu. Na szczęście my mamy na ten temat zupełnie inne zdanie. S-Max może być ciekawym autem, ale po pierwsze – gra w nieco innej lidze, a po drugie – i tak wybralibyśmy Peugeota lub Renault ;-)))
Peugeot RCZ, to naprawdę fajne auto. Zwłaszcza wtedy, gdy jest napędzane 200-konnym benzynowym silnikiem 1.6 THP. Miałem okazję takim autem pojeździć podczas redakcyjnego testu, który wkrótce ukaże się na naszych łamach, a porównanie 200-konnego RCZ-a z 211-konnym Audi TT znajdziecie na stronach 70-73 aktualnego „Auto Testu”. I na szczęście nie wciskają nam tam ciemnoty, że RCZ jest stylistyczną kopią niemieckiego coupe.
Trzeba przyznać, że opinie na temat Peugeota RCZ zostały wyrażone całkiem sensownie. Auto rzeczywiście jest interesujące, przy tym zauważalnie tańsze od niemieckiego konkurenta, a ostatecznie przegrało porównanie trzema punktami. W zasadzie głównie za „wrażenie jakości”, „brzmienie”, „zwinność” i „średnicę zawracania”, w którym to przypadku różnice rzędu 0,7 metra spowodowały aż 2-punktową różnicę w ocenie, w której zdobyć można tylko 5 oczek!!!
Renault DeZira (i Fluence) wspomniano na stronie 95. Kolejna strona przynosi wzmiankę o Citroënie Metropolis, a na jeszcze następnej – Peugeota HR1.
I to już wszystko, co o samochodach francuskich napisano w dezaktualizującym się już powoli drugim wydaniu dwumiesięcznika „Auto Test”.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze