Mniej więcej pół Citroëna C5 w lewym dolnym rogu okładki – to wszystko, co jest związane z nadsekwańską motoryzacją na okładce aktualnego wydania tygodnika MOTOR. To po prostu żenada, zwłaszcza w momencie, kiedy Francuzi naprawdę pokazują sporo nowych modeli korzystając z faktu, iż lada chwila rozpoczyna się Paris Mondial de l’Automobile, największa branżowa impreza drugiej połowy bieżącego roku.
MOTOR nr 39 (3301) z 26.IX.2016
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 56 (z okładką)
Cena: 1,99 zł
Koszt 1 strony: ponad 3,5 grosza
Warto kupić? Raczej tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, DS Automobiles, Peugeot, Renault, Simca, Talbot, Dacia
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C4, C4 Picasso, C5, Pluriel, DS 3, 308, 3008, 407, 5008, Espace, Laguna, Megane, Scenic, Bagheera, Duster, sportowe
Redaktor Burmajster próbuje walczyć ze stereotypem, jakoby kierowcy jeżdżący samochodami BMW nie byli burakami na drodze i nie łamali przepisów. Jak jest – chyba każdy z nas widzi. Jak jest z tymi z Volksgaunerów – także. Ale pod koniec „wstępniaka” Naczelny tygodnika MOTOR zauważa też, że niewiele prawdy jest w micie o rzekomej nietrwałości samochodów francuskich i przywołuje przykład Citroëna C5, którego opisano pod koniec numeru.
Simcę i Talbota (oraz Matrę) wspomniano na stronie 4. odpowiadając na list czytelnika chcącego dowiedzieć się czegoś o trzyosobowym, sportowym (zwłaszcza z wyglądu) aucie, które dostrzegł mocno zniszczone w jednym z francuskich komisów samochodowych. Chodziło o model Bagheera.
Dość niespodziewane, jak sądzę, wyniki przyniosła sonda na temat tego, który z używanych kompaktów porównanych przez MOTOR przed tygodniem jest najciekawszy. Wygrał Fiat Bravo, Citroën C4 znalazł się na szóstym miejscu tylko nieznacznie ulegając Škodzie Octavii, zaś Peugeota 308 sklasyfikowano na pozycji dziesiątej, przed Hyundaiemi30 i Seatem Leonem. Wyniki znajdziecie również na stronie 4.
Grupę PSA i Peugeoty 308, 3008, 5008 oraz Citroëna C4 Picasso wspomniano w artykule poświęconym kompaktowemu SUV-owi Opla, który powstawał będzie na znakomitej modularnej płycie podłogowej francuskiego koncernu.
Przypominając karierę dwukrotnego już Rajdowego Mistrza Europy, Kajetana Kajetanowicza, przypomniano też samochody, w których Kajto startował. Były wśród nich także Peugeoty 106. Może czas na powrót do francuskiej rajdówki, Panie Kajetanie? ;-)
Ze strony 11. dowiedzieć się można, że dziewiątym najchętniej kupowanym w Polsce modelem nowego samochodu w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy bieżącego roku była Dacia Duster – klienci nabyli 5.709 takich aut.
MOTOR wspomniał też o DS 3 pisząc na stronie 12. o zmianach w gamie Kii Rio.
Raport z jazd Nowym Scenic’iem zamieszczono na stronach 14-15. Wspomniano w tym tekście także flagowego Espace’a. MOTOR docenił atrakcyjnie wystylizowaną sylwetkę kompaktowego minivana, za to pomarudzono na niedociągnięcia w przestronności – brak miejsca na stopy przy maksymalnie opuszczonych fotelach przednich. Redaktor Sobolewski pochwalił za to fotele przednie, liczne schowki, sporo portów USB i tego typu rozwiązania uprzyjemniające podróż Scenic’iem.
Nieźle wypadło też wyciszenie wnętrza i jednostki napędowe. Komfort podróży, to też duża zaleta Scenic’a, ale to przecież nie nowina. Zachowano też wysoką pewność prowadzenia. Funkcjonalności samochodu też trudno coś zarzucić i MOTOR nawet niespecjalnie czegoś na siłę poszukiwał ;-)
W tekście pojawiło się odniesienie do Megane.
Dacię Duster pokazano wśród rywali testowanego na stronach 26-28 Suzuki SX4.
O cenach napraw powypadkowych MOTOR pisze na stronach 30-33. Coś im się chyba pozajączkowało w cenach części dla segmentu B, bo dla wszystkich trzech aut są takie same. Czy to sposób na np. ukrycie wysokich cen napraw Škód?;-) Za to w segmencie aut kompaktowych Megane II wygląda na niezbyt drogie, zwłaszcza w przypadku części z ASO i używanych w porównaniu z Golfem V i Focusem II. Jedynie w przypadku zamienników części Meganka wypada tak sobie, czasem korzystniej, czasem gorzej.
W dziale Porady znajdziecie – na stronach 34-35- ranking autoryzowanych stacji obsługi. . Doceniono francuskie marki (a uczynili to sami kierowcy) – Renault jest na pozycji 9., Peugeot na 3., a Citroën na 2.! Volkswagen najwyraźniej olewa swoich klientów – sklasyfikowano go na 16. miejscu. Lepiej wypadła Škoda – pozycja 7. Audi na dalekim, 18. miejscu. A Polacy i tak lazą do ich salonów i kupują ich oszukańcze samochody – co za naród!
Wśród opon polscy kierowcy najwyżej oceniają te od francuskiej marki Michelin (strona 36.).
Na zdjęciach ilustrujących łamanie przepisów przez kierowców BMW (strony 38-40) można dostrzec jadące prawidłowo ;-) samochody francuskie: Citroëna Pluriela, Renault Scenic’a i Renault Lagunę.
Citroëna C5 pierwszej generacji, acz po liftingu, opisano w dziale Używane. Pod lupę wzięto auto kupione w polskim salonie i wciąż użytkowane przez tego samego właściciela, napędzane 2-litrowym silnikiem HDi. Auto zaprezentowane przez MOTOR ma już blisko 290.000 km przebiegu (to wskazówka dla wszystkich wierzących w minimalne przebiegi samochodów z silnikami diesla przywożonych z Niemiec na przykład…) i sprawuje się znakomicie. Owszem, ma już pewne oznaki użytkowania, ale wciąż jest w znakomitym stanie.
Samochód zachwyca komfortem, okazuje się niemal bezawaryjny, zepsuły się raczej drobne rzeczy, nie było awarii unieruchamiającej C5-tkę, a we wszystkich kategoriach (ocena wnętrza, przestronności i jakości wykończenia, ocena silnika, dynamiki i zużycia paliwa, ocena mechanika w serwisie, ocena trwałości podzespołów i typowe usterki oraz sytuacja rynkowa, utrata wartości) poza jedną (ocena detali: 4/5) MOTOR przyznał 5 punktów na 5 możliwych do uzyskania! Ostateczna nota dla Citroëna C5, to 5/5! Nareszcie porządny artykuł o tym samochodzie!
Wśród rywali MOTOR wymienił Peugeota 407 i Renault Lagunę II.
I to już wszystko, co MOTOR napisał o francuskich samochodach w aktualnym wydaniu.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR
Najnowsze komentarze