Kiedy zbliżamy się do dwucyfrowych wydań tygodnika MOTOR zaczynających się z przodu „5”, to wiąże się to z dwoma kwestiami. Pierwsza, to znak, że nadchodzi koniec kolejnego roku. I faktycznie – do sylwestra zostało raptem 3,5 tygodnia. Druga kwestia związana jest ze Świętami – nawet MOTOR zaczyna mówić ludzkim głosem ;-) I już okładka zapowiada tę zmianę – pojawiło się na stronie tytułowej aktualnego numeru aż pięc aut, które pozostają w kręgu naszych ścisłych zainteresowań.
MOTOR nr 49 (3311) z 5.XII.2016
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 56 (z okładką)
Cena: 1,99 zł
Koszt 1 strony: blisko 3,6 grosza
Warto kupić? Tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Alpine, Dacia
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: Berlingo, C-Elysee, C3 Aircross, C4, C4 Picasso, 107, 208, 301, 308, 3008, 508, 5008, Captur, Clio, Kangoo, Megane, Scenic, Talisman, Twingo, A120, Duster, Lodgy
Nie mogę się nie odnieść do listu Marcina z Lubina, który zamieszczono na stronie 4. Czytelnik tygodnika MOTOR pisze o rzekomym fenomenie Volkswagena w naszym kraju. Pisze m.in. że „auta ze znaczkiem VW potrafi naprawić niemal każdy serwis. No i części są tanie”. Z tym „każdym serwisem, to bym nie przesadzał, bo to dotyczy przede wszystkim aut dość leciwych, a z nowymi nie zawsze radzą sobie nawet ASO Volkswagena (co jednak można napisać o niemal każdej marce), a co do cen części, to też dotyczy to tylko zamienników i to niespecjalnej jakości. Może pan Marcin jest jednak fanem motoryzacji z XX wieku i na dodatek powtarza zasłyszane/przeczytane komunały?
Na tej samej stronie Tomek wspomina Citroëna Berlingo.
Na stronie 12. w dziale Przyszłe premiery wspomniano Alpine A120, Peugeoty 508 i 2008, Citroëna C3 Aircross oraz Dacię Duster.
Krótką notatkę poświęconą liftingowi Peugeota 301 MOTOR zamieścił na stronie 13. Odwołano się w niej do Citroëna C-Elysee oraz Peugeota 3008.
Na tej samej stronie opublikowano tabelkę z dorobkiem punktowym wszystkich 24 kierowców, którzy w tym roku startowali w Formule 1. Znaleźli się tam także Kevin Magnussen i Jolyon Palmer z teamu Renault.
Krótki cennik Nowego Renault Scenic’a również został podany na stronie 13.
Pierwszy prawdziwy materiał poświęcony samochodowi francuskiemu, jaki zamieścił na łamach aktualnego numeru MOTOR, to test Nowego Peugeota 3008. Jak wiecie byłem tym autem wręcz zachwycony po pierwszych jazdach. MOTOR też ocenia tego kompaktowego SUV-a całkiem nieźle. Twierdzi wręcz, że „3008 pod wieloma względami przewyższa wszystkie inne modele Peugeota”! Czyż to nie jest przykład „pisania ludzkim głosem”? ;-)
MOTOR docenia styl (auto „mogłoby obdzielić nim całą klasę kompaktowych SUV-ów”), przypomina, że 3008-ka bazuje na tej samej płycie podłogowej, co 308, czy Citroën C4 Picasso, ale jest nieco większa od poprzednika z tym samym numerkiem, i ma dużo większy rozstaw osi, a zwłaszcza prześwit (teraz, to niemal 22 cm!). Wnętrze jest przez MOTOR wręcz wychwalane za design, zauważono szybkie działanie dotykowego ekranu, multimedia, a materiały i montaż „robią duże wrażenie”. Mam nadzieję, że pozytywne ;-)
Redaktor Struk uznał wprawdzie, że fotele „nie zapewniają prawie żadnego podparcia ciała w zakrętach”, ale są „wybitnie wygodne”.
Nie brakuje też systemów bezpieczeństwa – można ich mieć naprawdę dużo.
150-konny oszczędny silnik 2.0 HDi „cicho pobrzmiewa z przodu”, zawieszenie pracuje cicho i zapewnia dużo komfortu i to nawet na opcjonalnych 19-calowych kołach! MOTOR twierdzi, że auto prowadzi się bardzo stabilnie, bezpiecznie, ale mnie to nie dziwi – miałem podobne odczucia.
Auto jest wprawdzie relatywnie drogie, ale za to oferuje naprawdę bogate wyposażenie. Wymaga też corocznych przeglądów, ale z drugiej strony to dobrze – czas skończyć z mitem, że można na tym samym oleju i filtrach jeździć przez lata. To znaczy można, ale zdrowe dla samochodu to specjalnie nie będzie.
Są ludzie, którzy kupując nowy samochód liczą, ile on będzie mniej więcej warty po kilku latach. Ja nie zwracam na to uwagi, ale jestem pasjonatem francuskiej motoryzacji, a do tego przywiązuję się do swoich aut. I w momencie zakupu nie myślę o ich odsprzedaży. MOTOR poświęcił utracie wartości artykuł zamieszczony na stronach 30-33. I potwierdza się, że jeśli nawet zakup auta z koncernu VAG da za parę lat mniejszą procentowo stratę, to kwotowo będziecie w plecy dość mocno w stosunku do aut francuskich na przykład. MOTOR podzielił rynek na kilka segmentów i w paru z nich znalazły się auta francuskie.
Naprzykład w gamie aut małych i miejskich Renault Clio IV straci porównywalnie procentowo, jak VW Up!, czy Škoda Fabia III, ale wersja 75-konna będzie od 60-konnej Fabii droższa (jako nowa) jedynie o 1.500 zł. O wyglądzie nawet nie będę wspominał ;-) Peugeot 208 82 KM straci procentowo więcej, ale i cena wyjściowa w tym przypadku była wysoka (54.400 zł).
Na Renault Megane IV stracicie teoretycznie tylko pół procenta więcej, niż na Golfie VII, ale kwotowo będzie to różnica przemawiająca na korzyść francuskiego kompaktu. 308-ka oznacza wyższą stratę procentową, ale kwotowo stracicie podobnie, co na Golfie.
Renault Talisman procentowo przyniesie większą stratę, niż Passat, ale kwotowo będziecie „w plecy” nieco mniej, bo podana wyjściowa cena Talismana jest niższa od Volkswagena o ponad 12.000 zł! Na Audi A4 stracicie i procentowo, i kwotowo (zwłaszcza kwotowo) dużo więcej, niż na Talismanie.
Stosunkowo małe procentowe strany na Sharanie, czy Toranie i tak będą okupione dużymi stratami kwotowymi, zwłaszcza w odniesieniu do Citroëna Grand C4 Picasso, czy Dacii Lodgy.
Relatywnie niewiele procentowo stracicie na Dacii Duster, która i kwotowo okaże się niezłym zakupem.
W materiale pojawiły się zdjęcia, na których można dostrzec m.in. Peugeota 107 i Renault Twingo III.
Renault Kangoo i Citroëna Berlingo można dostrzec na zdjęciu zamieszczonym przez MOTOR na stronie 38.
Redaktor Grabowski przedstawił na stronach 48-51 dziesięć samochodów, które uważa za hity nadchodzącego roku. Pojawiły się wśród nich także auta, którymi jesteśmy na co dzień zainteresowani. To Dacia Duster, która – jak się plotkuje – w przyszłym roku doczeka się nowej generacji. MOTOR chwali właściwości terenowe wersji 4×4 i silnik benzynowy 1.6 („idealnie nadaje się do zasilania gazem”), nie podoba mu się zaś „dość prymitywne wnętrze i słabe wyposażenie” oraz za miękkie i niezbyt wygodne fotele.
Pan Tymon widzi w gronie potencjalnych hitów także Citroëna C4. Uważa ten model za „dopracowany, pozbawiony poważnych usterek” i komfortowy. Dobre fotele i kanapa, niezły bagażnik i oszczędne diesle, to kolejne zalety tego spokojnego stylistycznie Citroëna.
W przyszłym roku na polskich drogach pojawi się Nowy Peugeot 5008, już SUV, i to duży, więc MOTOR poleca dotychczasową odsłonę, kompaktowego, ale przestronnego minivana. To przestronny, funkcjonalny samochód, dobrze wyposażony i dobrze jeżdżący. Ma też znakomite silniki diesla, a ceny na rynku wtórnym są atrakcyjne. Zdecydowanie warto rozważyć, jako ciekawą propozycję w tym segmencie.
Autor poleca także Renault Captura. To nieżle wyposażony miejski crossover o znakomitej stylistyce i ciekawych rozwiązaniach. Nie należy się obawiać usterek, ale MOTOR poleca raczej wersje z dieslami pod maską, bo zwłaszcza mniejszy benzyniak ma trochę za mało mocy (90 KM) i momentu obrotowego. Acz do miasta wystarczy.
I to już wszystko, co MOTOR napisał o francuskich samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR
Najnowsze komentarze