Rzadko tego typu informacje znajdują się na łamach Francuskie.pl, ale tym razem złodzieje przeszli samych siebie. W Częstochowie, na parkingu osiedlowym przestępcy rozebrali Peugeota 508. Auto miało rok.
Mieszkańcy częstochowskiej dzielnicy Północ nie wierzyli własnym oczom, gdy rano wstali, by iść do pracy. Na parkingu przed jednym z bloków zobaczyli samochód pozbawiony większości przodu. Złodzieje zdemontowali klapę, reflektory, chłodnicę i wiele innych, bardzo kosztownych elementów samochodu. Policjanci nieoficjalnie przyznają, że musiała to być kradzież na zamówienie, prawdopodobnie do naprawy innego, rozbitego samochodu. Demontaż tych wszystkich części zajmuje dużo czasu, złodzieje byli bardzo pewni siebie.
Marta Ladowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie potwierdza, że mundurowi otrzymują coraz więcej zgłoszeń z tej dzielnicy. W związku z tym zwiększono ilość nocnych patroli a wywiadowcy prowadzą działania rozpoznawcze w znanych im środowiskach paserskich.
Jak zabezpieczyć się przed kradzieżą samochodu lub części?
Przede wszystkim zamontować powiadomienie o stanie samochodu z niezależnym zasilaniem. W sytuacji, gdy coś się będzie działo z samochodem, dostaniemy powiadomienie przez SMS lub mailem. W dzisiejszych czasach koszt takiego urządzenia to kilkaset złotych, do tysiąca, w przypadku modeli z wielosystemowym dostępem do sieci. Najnowsza generacja urządzeń potrafi wykrywać zagłuszanie i również alarmować właściciela. Do tego należy doliczyć koszt abonamentu dostępu do internetu i utrzymania karty, kilkadziesiąt złotych rocznie.
Na pocieszenie warto dodać, że kradzieże francuskich samochodów zdarzają się rzadko. Dużo większe powody do zmartwień mają posiadacze Audi, Volkswagena, Seata czy Skody – te auta padają łupem przestępców hurtowo, z uwagi na ogromny popyt na części.
Najnowsze komentarze