Alians Renault-Nissan odwołuje Alaina Raposo, jednego z głównych menadżerów odpowiedzialnego za proces łączenia grupy, poinformował dzisiaj Reuters. A cała sprawa ma związek z nowymi wymaganiami wobec emisji spalin. Według źródła w Renault, bezpośrednią przyczyną odwołania był zbyt wolny postęp łącznia grupy w zakresie wykorzystania skrzyń biegów i silników.
Alain Raposo nie zostanie jednak zwolniony. Zostanie doradcą zarządu. Rzeczniczka grupy Renault Nissan odmówiła komentarza w tej sprawie. Są to wewnętrzne, personalne sprawy firmy. Dodała, że alians Renault Nissan jest w trakcie procesu konwergencji. Aktualnie grupa wykorzystuje wspólne silniki w 85%. Jednak proces połączenia dzieje się, w zgodnej ocenie zarządu, zbyt wolno.
Firma do 2018 roku powinna przejść całkowicie na wspólne rozwiązania. Celem jest między innymi uzyskanie 5,5 miliarda euro oszczędności. Oszczędności te pozwolą na zaoferowanie tańszych i lepiej wyposażonych samochodów, bardziej konkurencyjnych. Jednocześnie zwiększone zostaną nakłady na rozwój.
Renault i Nissan muszą szybko wprowadzić wspólną gamę silników i skrzyń biegów, ponieważ zbliżające się regulacje unijne, wprowadzone na skutek oszustw Volkswagena w tzw. dieselgate, wymuszają stosowanie nowej generacji silników. Firma rozważa między innymi wprowadzenie do całej gamy benzynowej filtrów cząstek stałych. Renault jest również w trakcie dochodzenia prokuratorskiego, w związku z podejrzeniem stosowania oprogramowania zmieniającego wyniki emisji spalin.
Najnowsze komentarze