Przestrzeń i komfort to cechy, jakie znamy z samochodów Citroena. C-SportLounge miał w sobie jeszcze odrobinę dawki luksusu, którą kojarzymy już z modelami DS. Koncept, który został zaprezentowany w 2005 roku posłużył właśnie jako inspiracja do powstania Citroena DS 5.
Model charakteryzował się aerodynamiczną sylwetką, której współczynnik oporu wynosił zaledwie 0,26. Styliści zastosowali również wyraziste wloty powietrza i wydłużone przednie reflektory z charakterystyczną ozdobą. Citroen C-SportLounge mógł pomieścić cztery dorosłe osoby, które zajmowały miejsca na osobnych, komfortowych fotelach. Drzwi otwierały się w przeciwnym kierunku, co ułatwiało dostęp do kabiny. Doskonałe doświetlenie zapewniała duża panoramiczna szyba.
Kabina została zainspirowana kokpitem samolotu i zaprojektowana w taki sposób, aby kierowca mógł skoncentrować się na drodze. Wszystkie najpotrzebniejsze funkcje znajdowały się tuż pod rękami kierowcy bez względu na pozycję fotela. Przyciski klimatyzacji i manetki automatycznej skrzyni biegów znajdowały się na kierownicy. Aby uruchomić silnik C-SportLounge trzeba było jednak sięgnąć w kierunku gwiazd, ponieważ przycisk start znajdował się na podsufitce.
Samochód w takiej formie nigdy nie trafił do produkcji, ale w 2011 roku zadebiutował Citroen DS 5 mocno inspirowany konceptem C-SportLounge. Podobieństwo widać przede wszystkim w chromowanym elemencie ozdobnym biegnącym od przednich reflektorów w kierunku bocznej szyby. Projektanci Citroena inspirowali się również wnętrzem konceptu.
Najnowsze komentarze