Citroen DS3 to nieduży samochód klasy B, który swego czasu był hitem sprzedaży w salonach. Teraz stał się obiektem ataku ze strony nieznanego przestępcy, która z całej siły uderzył kilofem w maskę samochodu tak, że narzędzie zagłębiło się prawie po rękojeść. Trzeba przyznać, że ktoś musiał mieć wyjątkowo dużo siły.
Cała sytuacja miała miejsce w miasteczku Caerphilly w Południowej Walii. Jest ono znane między innymi z pięknego, malowniczego zamku. Z uwagi na przepiękne położenie, zamek stawał się wielokrotnie planem filmowym.
Zagadkę kilofa w masce Citroena DS3 próbuje wyjaśnić lokalna policja.
Najnowsze komentarze