Używany samochód w wieku 20 lat, nawet od pierwszego właściciela, może wymagać wymiany wielu elementów eksploatacyjnych. Niedawno kupiliśmy Citroena Xantię, któremu przywracamy pełną sprawność. Chociaż auto jest w ogólnie dobrym stanie, to oprócz renowacji lakieru i czyszczenia wnętrza, postanowiliśmy doprowadzić je do możliwie dobrego stanu, by sprawdzić, jak naprawdę wyglądają koszty eksploatacji takiego samochodu. Model pochodzi z polskiego salonu i jeździł w jednej rodzinie.
Czynności i zakupy zrealizowane:
Wnętrze
Wnętrze naszej Xantii doskonale zniosło próbę czasu. Poza jedną rysą na schowku i przebarwieniem od jakiejś cieczy w okolicy środkowych nawiewów, trudno się do czegoś przyczepić. Ale kilka rzeczy wymagało wymiany lub czynności serwisowych:
- pranie tapicerki,
- czyszczenie plastików,
- mechanizm podnoszenia szyby od strony kierowcy,
- zakup oryginalnego radia,
Mechanika – serwis pierwszy:
Mechanicznie samochód jest w dobrym stanie, co nie znaczy, że kilka rzeczy nie wymagało wymiany
- dokładna weryfikacja stanu mechanicznego,
- sprzęgło – wymiana na nowe,
- jeden z wodzików skrzyni biegów,
- wymiana oleju w skrzyni biegów,
- różne uszczelniacze, gumy, drobne elementy plastikowe,
- poprawki po poprzednich mechanikach – brak niektórych śrub, drobnych elementów eksploatacyjnych,
- inne drobne wymiany,
Elementy zewnętrzne
- regeneracja lakieru (car detailing),
- brakująca gumka do pilota,
Dotychczasowe koszty, związane z serwisem samochodu:
serwis mechaniczny – robocizna i cześći |
1.450 zł |
car detailing |
800 zł |
zakup radia |
100 zł |
2.350 zł |
Jest to mniej więcej połowa kosztów, które czekają nas w związku z pełnym przygotowaniem tego samochodu do długoletniej eksploatacji, o czym za moment. Skąd się biorą tego typu koszty? Części do Xantii są bardzo tanie, jednak ich ilość, w szczególności tych drobnych elementów (po kilkanaście, kilkadziesiąt złotych), które warto wymienić na przykład przy okazji wymiany sprzęgła, powoduje, że na końcu zaczynają się pojawiać już większe kwoty. Z drugiej strony nie warto czekać aż jakiś uszczelniacz, gumka czy inny element zacznie wymagać wymiany za jakiś czas, bo wtedy zapłacimy drugi raz za robociznę.
Czynności zaplanowane:
Mechanika – serwis drugi (zaplanowany):
- wymiana tarcz i klocków tył,
- tuleje wahacza przód,
- wymiana oleju, płynu chłodniczego,
- wymiana tłumika,
- do weryfikacji: chłodnica, krzyżak układu kierowniczego,
Elementy zewnętrzne
- wymiana wycieraczek przód,
- wymiana wycieraczki tył,
- zakup opon całorocznych,
- regeneracja lub zakup kołpaków,
Przegląd
- w marcu 2019 roku czeka nas przegląd samochodu.
Xantię serwisuje dla nas Just Service Zielonka – solidna ekipa, która specjalizuje się w Citroenach. Kolejny raport z postępów prac przy Xantii już za tydzień. Wkrótce wywiad z Kamilem Popławskim, który prowadzi ten serwis. Dowiecie się wielu ciekawych rzeczy.
Czy zakup używanego samochodu się opłaca?
To chyba najtrudniejsze pytanie, które zadaje sobie wiele osób. Jak na razie koszty serwisu i kosmetyki przekroczyły koszt zakupu samochodu a czeka nas jeszcze kilka wydatków. Po zrealizowaniu tych czynności będziemy regularnie jeździć na przeglądy, żeby móc zrelacjonować Wam jak zachowuje się takie auto w dłuższym czasie.
Z powyższego zestawienia widać jednak, że zakup używanego auta to nie tylko samo kupno samochodu, ale jeszcze trochę wydatków na doprowadzenie go stanu, w którym można się bezpiecznie przemieszczać.
A jakie są Wasze doświadczenia?
Najnowsze komentarze