Nowy DS 8 zbliża się coraz większymi krokami. Długość nadwozia blisko pięć metrów, rozstaw osi około trzech metrów. Krótki tylny zwis i nadwozie typu fastback. Projekt ma czerpać najlepsze wzorce nadwozia z zaprezentowanego kilka lat temu konceptu DS Numero 9.
Numery szczęścia
Zacznijmy od nazwy. Czemu właśnie DS 8? Bo samochód ten projektowany jest z myślą o klientach w Chinach. PSA chce mieć swój udział w tamtejszym rynku, na którym sprzedaje się blisko 25 milionów samochodów rocznie. A w Chinach za bardzo szczęśliwą uważa się liczbę 8. Po chińsku osiem wymawia się jak bogactwo, wzrost. Osiem jest więc liczbą dobrobytu. Chińczycy bardzo mocno w to wierzą. Szczęście ma tam swój numer.
Wielki, komfortowy, niesamowity DS
Dzisiaj już wiadomo, że nowy DS będzie przede wszystkim unikalny i duży. Firma nie ma zamiaru kopiować nudnego stylu niemieckich limuzyn. Wręcz przeciwnie. Zdumiewający, spektakularny oraz wyróżniający się – to przymiotniki, których używają członkowie zarządu DS. Nadwozie ma mieć 4,95 metra długości, a rozstaw osi około 3 metrów. Fastback to nawiązanie do konceptu Citroen DS Numero 9.
Napęd na cztery koła – hybryda i elektryczny
Nowe zespoły napędowe to przede wszystkim hybryda. DS8 będzie prawdopodobnie pierwszym samochodem marki DS, w którym pojawi się nowy zintegrowany zespół hybrydowy. Przednia oś będzie napędzana silnikiem spalinowym natomiast tylna elektrycznym. Nowy system rozdziału mocy ma odpowiadać za optymalną trakcję oraz niskie spalanie. Docelowo cała gama DS będzie elektryczna – stać tak ma się w 2025 roku.
Najnowsze komentarze