Citroën Xsara WRC zwyciężyła w Australii i jest to jedenaste zwycięstwo w tym sezonie! Francuskie samochody są niepokonane.
Australia była jednak średnio przyjazna dla fabrycznych Xsar – zwłaszcza dla aktualnego Mistrza Świata – Sebastiena Loeba. Jak już donosiliśmy – jego Citroën Xsara pożegnał się dość wcześnie z eliminacjami. Na szczęście w walce pozostał Francois Duval… Belg wysunął się na prowadzenie, choć deptały mu po śladach takie sławy, jak chociażby Colin McRae, czy Harri Rovanperä. Różnice czasowe początkowo były minimalne, ale sukcesywnie Duval powiększał przewagę. Ostatecznie wygrał z drugim na mecie Rovanperą o blisko 53 sekundy!
To był ostatni występ Duvala w Citroënie – przynajmniej na razie. Francois podziękował całemu zespołowi za to, że mógł jeździć w tak wspaniałym teamie. Nie wykluczył oczywiście wspólnych startów w przyszłości. Duval przyczynił się do ustanowienia nowego rekordu w rajdach samochodowych – 11 zwycięstw w jednym sezonie. Zdobył też – wraz z Sebastienem Loebem – mistrzostwo świata w kategorii konstruktorów. Nie było mocnych na Citroëna – kierowcy zdobyli w tym roku aż 188 punktów, drugi w kolejności Peugeot uzbierał punktów 135, a trzeci Ford – 104.
Osobisty dorobek Duvala w tym sezonie, to 47 punktów i szósta lokata wśród najlepszych kierowców. Tryumfujący w sezonie Sebastien Loeb zgromadził na swoim koncie aż 127 punktów.
Na trzecim miejscu w Rajdzie Australii wylądował kolejny Citroën – z austriacką parą Manfred Stohl/Ilka Minor jadącą w barwach OMV World Rally Team. Gratulujemy także tym zawodnikom – to jeden z ich większych sukcesów w rajdach WRC. Stracili do zwycięzcy nieco ponad 1,5 minuty.
KG
Najnowsze komentarze