Charles-Édouard Jeanneret-Gris, najsłynniejszy szwajcarski architekt znany szerzej jako Le Corbusier, miał istotny wpływ na design XX wieku, nie tylko w architekturze, ale także w przedmiotach codziennego użytku, inspirowanych jego zasadami, ale i zaprojektowanych przez niego osobiście. A pewnie mało kto wie, że w notatnikach genialnego architekta i stylisty nie brakowało też szkiców związanych z motoryzacją. Czy jednak jednoramienna kierownica znana z Citroënów to pomysł Le Corbusiera?
Generalnie nie. Około roku 1936 Le Corbusier szkicował projekty zarówno kokpitów samochodowych, jak i samochodów jako całości. Silnik umieszczony z tyłu, duża przestronność, krótkie zwisy i trzy miejsca z przodu – koncepcja wówczas bardzo odważna. Dziś trudno stwierdzić, czy te rysunki w jakiś sposób trafiły do centrum stylu Citroëna, czy też doszło ono do tych samych wniosków niezależnie, ale projekt TPV i VGD (z tego drugiego wyłonił się później Citroën DS), w tym czasie miały wiele punktów wspólnych z projektami „Voiture typu A” i „Voiture typu B” Le Corbusiera.
Flaminio Bertoni, sam zresztą rzeźbiarz, być może zainspirowany jednym z tych szkiców, około 1952 roku wymyślił nowy typ kierownicy do Citroëna DS, który był prawie gotowy do produkcji. Bertoni początkowo pracował u Citroëna po to, by z czegoś żyć, a zajmował się sztuką. Ostatecznie jednak poświęcił się motoryzacji, a jak dobry był to wybór dowodzą takie samochody, jak Traction Avant, 2CV, Type H, DS., czy Ami 6.
Dział Citroëna zajmujący się magicznym układem hydraulicznym badał układ kierowniczy typu aeronautycznego, który wymagałby zastosowania pewnego rodzaju steru do prowadzenia samochodu. Jednak po kilku testach inżynierowie uznali, że system nie jest odpowiedni do powszechnego zastosowania i odłożyli swój projekt na półkę. Otworzyło to drogę przed Flaminio Bertonim, który przedstawił swój projekt. Jednoramienna kierownica na wiele lat weszła do rozwiązań charakterystycznych dla Citroëna!
Zalety były całkiem liczne: oprócz czysto estetycznych (dziś powiedzielibyśmy „designerskich”) jednoramienna kierownica została zaprojektowana tak, aby była elastyczna w razie wypadku, zmniejszając uszkodzenia klatki piersiowej kierowcy. Z kolei owo pojedyncze ramię pozostawia kierowcy pełny wgląd w instrumenty znajdujące się na desce rozdzielczej. Co więcej, szczególny kształt kierownicy i brak podłokietnika na drzwiach kierowcy to elementy, które niejako zmuszają kierowcę do trzymania rąk na wieńcu kierownicy, przyczyniając się do poprawy bezpieczeństwa.
Początkowo pokryta cienką białą nicią nylonową, kierownica Citroëna DS została następnie zaklejona na biało, a następnie na czarno, aż do 1971 roku, kiedy to została zastąpiona przez bardziej nowoczesny styl – pokryto ją miękką pianką poliuretanową. Jednoramienna kierownica pozostała w tej formie do końca produkcji modelu.
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: Citroën
Najnowsze komentarze