Citroen nie porzucił zupełnie modelu C4. Nowa generacja kompaktu powróci w 2020 roku i zgodnie z zapowiedziami, zrobi to w wielkim stylu. Model będzie większy, ładniejszy i bardziej komfortowy.
Citroen zdecydował się zakończyć produkcję modelu C4 w zeszłym roku. Zamiast odnowić kompakt, francuski producent rozwinął ofertę w modnym segmencie crossoverów i SUV-ów, choć nie wszyscy fani marki byli z tego zadowoleni. Na rynku pojawiły się modele C3 Aircross oraz C5 Aircross, a oryginalny C4 Cactus przeszedł face lifting. Pojazd ma za zadanie częściowo wypełnić lukę w ofercie, aczkolwiek Citroen obiecuje, że w końcu doczekamy się prawdziwego kompaktu. Zgodnie z informacjami, które podaje szefowa koncernu Linda Jackson, model powróci w roku 2020. Nowy C4 będzie dłuższy niż poprzednik i otrzyma większy rozstaw osi.
Magazyn motoryzacyjny Auto-moto wykonał wizualizację pojazdu, dla której inspiracją był model koncepcyjny CX-Perience. Grafika wygląda całkiem zachęcająco, a Citroen jest znany z odważnego stylu, tak więc propozycja mogłaby mieć szansę realizacji. Model ma czerpać z awangardowego stylu Citroena, a jednocześnie zapewnić komfort na pokładzie dzięki odpowiednio dostosowanym fotelom, wytłumieniu wnętrza oraz zawieszeniu, które nowy C4 pożyczy od Cactusa i C5 Aircrossa.
Oprócz modelu spalinowego Citroen wprowadzi na rynek całkowicie elektryczną wersję C4. Nowa generacja kompaktu pożyczy napęd od najnowszego DS3 Crossback. Pojazd zostanie wyposażony w jednostkę elektryczną generującą 136 KM. Jedno ładowanie wystarczy na pokonanie dystansu do 300 km.
Źródło: Auto-moto.com
Najnowsze komentarze