Porównania samochodów zawsze budzą wielkie kontrowersje. Szczególnie jeśli naprzeciwko siebie postawiamy dwa samochody producentów skrajnie od siebie odległych. Piękny nowy Peugeot 508, z wysmakowanym wyglądem zewnętrznym i ultranowoczesnym kokpitem oraz wygodnym wnętrzem kontra znany i nudny na swój sposób Volkswagen Arteon, będący synonimem powtarzalności. Porównania dokonali dziennikarze hiszpańskiego magazynu Cosas De Coches. Do jakich doszli wniosków?
Peugeot 508 czy Volkswagen Arteon – wygląd zewnętrzny
„Peugeot zawsze miał przedstawiciela w tym segmencie, ale nigdy z takim sportowym profilem, jak nowy Peugeot 508. Nazwa się nie zmieniła, ale całkowicie zmieniła się koncepcja. Samochód jest nieco krótszy i niższy niż poprzednik, ale znacznie bardziej zadziorny. Dwa kły symbolizujące paszczę lwa, bezramkowe okna czy tylne światła zintegrowane z ciemnym pasem jak pazury – to robi wrażenie. Sylwetka jest muskularna, mocna i ciekawa. Volkswagen Arteon to taki usportowiony Passat. Wielu osobom się podoba, chociaż wyraźnie nawiązuje do wszystkich pozostałych samochodów grupy.
Peugeot 508 czy Volkswagen Arteon – wnętrze?
Jeśli na zewnątrz Peugeot się wyróżnia, to wnętrze jest przełomowe. Konsola środkowa jest wysoko, kierownica niżej. Jest mniejsza, bardziej sportowa, niż w klasycznych autach. Wysokiej jakości materiały, wygodne siedzenia i przede wszystkim niesamowity design. Robi wrażenie dużo większe niż VW. Volkswagen był bardzo konserwatywny pod tym względem. W rzeczywistości nie ma tu zbyt wielu różnic z Volkswagenem Golfem czy Passatem. Plusem jest za to duża ilość na nogi na tylnej kanapie, ale nad głową już go nie ma – zakrzywiony dach robi swoje. Dobry jest też rozbudowany system multimnedialny. Pod względem jakości jest podobnie, ale Peugeot wygrywa wyglądem.
Peugeot 508 czy Volkswagen Arteon – jak to jeździ
Peugeot 508 jest wyraźnie bardziej sportowy niż poprzednio. Robi wszystko bardzo dobrze, mimo że przede wszystkim koncentruje się na komforcie. Zawieszenie wraz z lepszym profilem opony lepiej połyka niedoskonałości jezdni. Mała kierownica daje poczucie kontroli nad kierunkiem jazdy. Volkswagena Arteon jest po prostu neutralny, wygodny i dość dobrze wyciszony.
Peugeot 508 czy Volkswagen Arteon – 1.6 PureTech kontra 1.5 TSi
Peugeot wykorzystuje 1,6 PureTech, turbodoładowany czterocylindrowy silnik o mocy 180 koni mechanicznych. Jednostka ta udowodniła w ostatnich latach, że jest jednym z najlepszych silników, jeśli po prostu nie najlepszym w swojej klasie. Nawet niewielkie naciśnięcie pedału gazu daje od razu reakcję w każdej sytuacji. Jest to cichy i gładko pracujący silnik, którego średnie zużycie paliwa wynosi średnio 7,5 l / 100 km. Skrzynia EAT8 działa miękko, przyjemnie. Jest nieco wolniejsza w trybie manualnym. Volkswagen wybrał 1.5 TSI 150 KM, bardziej skromne, ale nadal sprawnie. Tylko ta nieszczęsna, wolna skrzynia DSG. Lepiej pracuje w trybie manualnym, ale automat jest wyjątkowo oporny.”
Który więc wybrać?
Jeśli szukacie samochodu, który się wyróżnia, to 508 będzie z pewnością właściwym wyborem. Nowoczesny, sportowy, wyróżniający się na ulicy – i dający wielką frajdę z jazdy. Wszystko tu jest po prostu nowsze. Arteon nie zły, jest … odrobinę zbyt klasyczny i sprawdzi się tylko wtedy, gdy nieustannie wozicie wysokie osoby na tylnej kanapie.
Peugeot 508 | Volkswagen Arteon | |
Silnik | Benzynowy, 4 cylindrowy, turbo | Benzynowy, 4 cylindrowy, turbo |
Pojemność | 1.598 cm3 | 1.498 cm3 |
Moc | 180 KM przy 6.000 obr | 150 KM przy 5.000 obr |
Moment obrotowy | 250 NM przy 1.750 obr | 250 Nm przy 1.500 obr |
Prędkość maksymalna | 230 km/h | 222 km/h |
Przyspieszenie | 7,9 s (0 a 100 km/h) | 9 s (0 a 100 km/h) |
Zużycie paliwa | 5,4 l/100 km (średnie) | 6 l/100 km (średnie) |
Wymiary | 4.750 / 1.859 / 1.403 mm | 4.862 / 1.871 / 1.450 mm |
Opony | 215 / 55 R 17 | 245 / 45 R 18 |
Waga | 1.495 kg | 1.504 kg |
Pojemność bagażnika | 487 l | 563 l |
Cena | 33.100 € | 40.810 € |
źródło: Cosas De Coches, skrót i redakcja tekstu, śródtytuły – redakcja
Wszystko na korzyść lwa
Manipulacja! Wyłączam Wasz profil na fb. Liczyłem, że znajdę tu rzetelne opinie o francuskiej motoryzacji, którą bardzo lubię. Nie mniej trzeba być ślepym, żeby nie zauważyć, że porównanie jest jawną manipulacją. O 508 piszecie z rozpływaniem się, a VW jest poprawny i nudny i nic więcej. Poza tym wolna skrzynia DSG? Jedna z najszybszych skrzyń na rynku jest wolna? Ciekawe, że zdecydowana większość producentów idzie w kierunku DSG, a nie hydrokinetyków. Może skrzynia EAT nie jest najgorsza, chociaż ja nadal pozostanę zwolennikiem manuali, ale pisanie o dsg jako o wolnej skrzyni jest nieporozumieniem. Tak samo w tekście jest mowa o… Czytaj więcej »
Jeszcze te komentarze redakcji ,,siedziales w środku, widziałeś go na żywo” i inne kłamstwa pomimo tego że w każdym rankingu w tej klasie wypada najgorzej. O tym że Peugeot okłamuje osiągi 0-100 o sekundę oraz spalanie to aż żal mówić. Zresztą 508 nie jest wyjątkiem na tej stronie bo z Dacii Sandero równie dobrze robią tu ,,pogromcę passata”
Jakie kłamstwo jest w stwierdzeniu ,,siedziales w środku, widziałeś go na żywo”, skoro serwujemy też INNE kłamstwa?
Jeśli patrzy Pan na samochód przez pryzmat przyspieszenia do setki oraz różnic w spalaniu między deklarowanymi, a rzeczywistymi wartościami, to gratuluję dojrzałości motoryzacyjnej.
Przecież to jest przedruk z hiszpańskiego magazynu Cosas De Coches, co jest wyraźnie w tekście napisane. A poza tym, autor tej strony nigdy nie krył swojej stronniczości. A komentarzem o małej kierownicy rozbił Pan bank. Faktycznie, nie każdemu ona pasuje, ale proszę poczytać jakąkolwiek recenzje, zobaczy Pan, że połowa wad czy zalet opisywana jest przez pryzmat gustów testującego. I tak jak dla Pana kierownica w Peugeocie pewnie nie jest fajna, tak dla jakiegoś Hiszpana skrzynia DSG jest kiepska. Pan ma prawo do opinii, a inni nie?
Wyłączyć naszego profilu Pan nie może, może go Pan co najwyżej odlajkować :-P
Słabo Pan czyta, albo czyta bez zrozumienia – niejednokrotnie, choćby w naszych testach, pokazywaliśmy, co nam się nie podoba. Ale to trzeba faktycznie czytać, a nie wpaść, jak po ogień i szybciutko skrytykować.
Porównuje Pan prowadzenie starej 508-ki do Arteona, ale krytykuje Pan nowe 508? Faktycznie – obiektywizm do kwadratu, zwłaszcza wyrażony w komentarzu pod tekstem cytującym porównanie Arteona z nowym 508.
Niech się Pan rzeczywiście najpierw przejedzie nowym 508, a potem wypowiada na jego temat.
Posiadam starszą 508 z max wyposażeniem, jeździ się rewelacyjnie ma wszystko co można chcieć. Zanim kupiłem 508 spróbowałem przekonać się do audi A5 ale niestety o ile wygląd mi się podoba tak wyposażenie lipa a jeździ się tym jak taczką. Zastanawia mnie przestronność nowej 508 czy jest jak w poprzedniej?
W nowym 508 jest nieco ciaśniej, zwłaszcza na kanapie.
Panie Krzysztofie proszę o informację co zmieniło się w układzie zawieszenia między starą, a nową 508. Według mnie absolutnie nic. Technicznie nowa 508 i stara ma niewiele różnic, oczywiście poza ‚budą’.
Dsg ma większą sprawność od klasycznego automatu. (Bram pracy w poślizgu) co do reszty to prawda. Ten portal nazywa sie Francuskie a nie Niemieckie więc jest oczywiste że jest pro francuski
Ale jaja…
https://www.auto-swiat.pl/testy/testy-nowych-samochodow/peugeot-508-kontra-volkswagen-arteon-ktory-model-bedzie-lepszym-wyborem/3vgkpp3
@Piotr
super porównanie: 1.5 HDI (automat) z 2.0 TDI (manual)… zamiast 2.0 z 2.0 (bo wiadomo, że Arteon przegrałby w kretesem)
Wiecie co jest najgorsze? Szukacie na końcu internetu artykułów negatywnie nastawionych do niemieckich samochodów których ilość można policzyć na palcach jednej ręki porównując niemieckie auta do francuskich o których są najczęściej same negatywy. Idealnie pokazaliście to porównując deskę XM’a z najbogatszej wersji oraz BMW z najbiedniejszej. Audi 100 nie pokazaliście bo było za ładne? :) Każdy wie że klient wybierze ,,dobry” samochód i nie będą go interesować artykuły anty-niemieckiej propagandy.
Klient w tym kraju rzadko jest w pełni świadomy. Nader często wybiera określony samochód, bo co sąsiedzi powiedzą.
Chcesz powiedzieć, że osoba wydaje kilka/kilkadziesiąt/kilkaset tysięcy nie uwzględniając własnych potrzeb tylko opinię otoczenia? Gdzież są takie niezwykłe zachowania?
Owszem, proszę Pana, chcę powiedzieć, że ludzie w tym kraju kierują się stereotypami. Tym bardziej, im mniej kasy mają do wydania i im większego druciarstwa można się potem spodziewać, zamiast serwisowania zakupionego samochodu. Im auto droższe, tym wybór bardziej przemyślany.
Myślę, że nie jeśli popatrzymy na rynek nowych aut prywatnych to ludzie mają konkretne – często małe pieniądze – do wydania i je wydają kupując przeważnie mniejsze i tańsze nowe auta. Jeśli chodzi o rynek aut firmowych/wynajem to tu może pomóc dobrze skierowana reklama, akcje typu „otwarte drzwi” i rozsądne warunki finansowe. Jeśli chodzi o rynek aut używanych to prawdziwą trwałość zastosowanych rozwiązań weryfikuje upływ czasu i eksploatacja auta w rzeczywistym czasie i rzeczywistych warunkach. Faktem jest, że często ludzie młodzi kupują auta zbyt mocne i zbyt drogie na swoje umiejętności /możliwości finansowe i to jest chyba jedyna grupa podlegająca… Czytaj więcej »
Ze wszystkim, co Pan napisał, z grubsza mogę się zgodzić. Ale… Czy zauważył Pan takie podejście, że na propozycję złożoną komuś, kto planuje kupić samochód, nieważne nowy, czy używany, by rozważył zakup auta francuskiego, pojawia się odpowiedź typu: „francuza? w życiu?”. Choć wypowiadający te słowa nigdy nie miał, a jest szansa, że nawet nigdy nie prowadził francuskiego samochodu. To są właśnie te stereotypy, poparte brakiem rzetelnej wiedzy o motoryzacji w ogóle, a o francuskich samochodach w szczególności. W tym kraju jest kult samochodów niemieckich, choć od dobrych kilkunastu lat są one wyraźnie gorsze, niż w czasach, kiedy ten mit powstawał.… Czytaj więcej »
A może, to wynika z doświadczeń własnych lub w rodzinie „że francuza nie”. Ja kupiłem mimo negatywnych doświadczeń „po rodzinie” ( np nowe 307 samopalące się, modus wymiana głowicy 1,4 przy 50tys. przebiegu ). Zadecydowała przestrzeń w środku i estetyka we wnętrzu i kombi. Dzisiaj nie kupiłbym używanego francuza ze względu na awaryjność w drobiazgach, niefunkcjonalność i mała odporność na nasze zimowe warunki klimatyczne oraz relację ceny używki do ceny nowego. Czy kupiłbym nowe? Być może po (metodycznie negatywnej) weryfikacji rozwiązań, z max. długą gwarancją – ale to dotyczy każdego auta. Tylko, że ja zakładam użytkowanie auta 8-12/15lat czyli: auto… Czytaj więcej »
Filozof @Marcin znowu w natarciu! O czym by nie było, zawsze ten sam bełkot! Jeszcze niedawno pisałeś, że do podjęcia decyzji o kupnie auta, nie potrzebujesz jazdy próbnej! To czym się kierujesz? Robisz wyliczankę, czy ciągniesz zapałki?
Pokaż gdzie napisałem brak jazdy próbnej? Trzeba zrobić by zapoznać się z wyciszeniem auta, sprawdzić skuteczność oświetlenia w nocy, fajnie by móc przejechać autem te kilkaset km by ocenić wygodę foteli i izolację zawieszenia i układu kierowniczego od drgań. I rzeczywisty poziom spalania. Tego nie da ocenić się statycznie. W salonie można ocenić wygodę wsiadanie, przestrzeń w środku, wyposażenie etc. Choć niektóre cechy wychodzą pod dłuższym użytkowaniu auta lub przy pierwszej potrzebie i nagle fakap bo nie działa, a w poprzednim aucie działało i jak to ktoś( producent) mógł to zrobić inaczej?
Marcin, Piotr001 to jest analogowy typ, on myśli, że jak ktoś się podpisuje Marcin to jest to TEN Marcin, ulepił sobie jakiegoś w głowie na podstawie różnych wypowiedzi twoich, moich i innych Marcinów na tym forum i nie kuma, że to internet i niejednemu psu na imię burek..
To może Panowie Marcinowie poustawiajcie sobie jakieś nicki wyróżniające Was, by wszyscy wiedzieli, komu odpowiadają.
Ok… teraz chyba będzie dobrze bo jednoznacznie ;-)
no dobra, to może ja się będę podpisywał też inaczej :)
Ja osobiście nie mam takiej potrzeby, żeby pomagać Piotr001 ustalać kogo w danym momencie będzie obrażał. Wystarczy się odnosić do merytorycznie danego posta w danym temacie i nie ma problemów, a jeżeli kogoś interesują historyczne wypowiedzi albo personalne zaczepki to ma problem, którego ja nie planuję pomagać rozwiązywać.
Za 33k euro można mieć forda Mustanga. Żadne z tych aut nie ma startu do Mustmaga. Kogoś pogięło w dziale marketingu Żeby za peugeota albo vw wołać cenę auta premim.
Mustang nie umywa się ani do Arteona, ani do 508-ki pod względem funkcjonalności. Przykład bez sensu.
A może Mustang to inna klasa aut? Nie musi „umywać się” ani do 508 ani Arteona i to pod żadnym względem. Tak sobie poprostu myślę. Alpine 110 albo Porsche też nie muszą :-)
Odpowiadajac na tytulowe pytanie – Kie Stinger.
Za to wnętrze rodem z XX wieku? I to bynajmniej nie z końca, ale gdzieś z lat 80.
Panie Krzysztofie… bardzo Pana proszę :) z tym XX wiekiem to raczej powinno się odnosić do wytworów vw. Kia wypuściła bardzo fajne auto, które na tle aut tego segmentu/przedziału cenowego zdecydowanie się wyróżnia, z resztą tak samo jak nowe 508. Żeby tego nie widzieć, to trzeba wykazywać się naprawdę złą wolą.
Ma Pan na myśli Stingera?
Oglądałem go i podtrzymuję swoją opinię – wnętrze, to jakaś stylistyczna porażka. Z zewnątrz zaś Stinger wygląda bardzo atrakcyjnie.
Zresztą żeby nie być gołosłownym:

Nowe 508:
Stinger:
Może w porównaniu do Optimy Stinger i tak skoczył z 10 lat do przodu z ta stylistyką, ale wciąż jest daleko za Nową 508-ką. Takie jest moje zdanie, ale wiem, że nie tylko moje ;-)
Ej, ale stylistycznie peżoty często miały odjechane deski… 508 podtrzymuje tę tradycję.
508 pięknie stoi, zwłaszcza na żywo (a przynajmniej na mnie zrobił wtedy lepsze wrażenie niż na zdjęciach), lepsze niż na zdjęciach ale słabo jeździ, natomiast Stinger pięknie jeździ (zresztą GT nie ma tego okropnego piano black rodem z niemieckiej tandety, co gorsza niestety ostatnie zmiany i nowa norma mocno zmuliła V6 z 4.9 do 5.5) ale wygląda w środku przeciętnie a zewnątrz trochę jak miks niemczyzny z azjatyckim festyniarstwem (hello Honda), gdyby tak powstało ich połączenie to by było idealnie. Oczywiście kiedyś tam ma powstać mocniejsze 508, ale znając francuzów zapowiedzą je oficjalnie w 2019, „premierę” zrobią w 2020, prawdziwą premierę w 2021 a… Czytaj więcej »
Byłem w salonie, widziałem 508 w wersji GT.
Ładne auto, ok. Widziałem też Arteona w wersji GT line. Moim zdaniem Arteon jest dojrzalszym autem, większym i przyjazniejszym.
508 – nowoczesne i to tyle.
Arteona oczywiście R-line
To w końcu 2.0 tsi czy 1.5 tsi…????
Nie pokazujcie już tego obrzydliwego peżota bo nic się nie zmieniło. Koło niemieckich nie może nawet przejechać! Widziałem go juz na żywo, trochę ubrudzony, po nodze by mi przejechał to bym go nie zauważył taki jest zwykły. Niewiem co autorzy mieli na myśli. Po co te achy i ochy. Sprzedaz bedzie tragiczna. Trochę ładniejszy od Dacia Logan.
Jak przez nudność 508 była by ci wstanie przejechać po nodze, to dziwię się, że nie zostałeś jeszcze potrącony orsez grupe Vaga, albo Toyoty
Nie jestem ani za tym ani za tym. Ale jak silicie się na coś na kształt artykułu to oczekuje odrobiny obiektywizmu. A nie, że już we wstępniaku jest ocena i to tylko na bazie subiektywnego gustu. Źle się to czyta, mimo że 508 mi się podoba…
Panowie!!! Bez wątpienia jest to portal stworzony z myślą o pasjonatach francuskiej motoryzacji i zawsze francuskie auta będą tu wychwalane i bardzo dobrze. Po to tu w końcu jesteśmy!!! Myślę ze każdy ma swojego faworyta,aczkolwiek co jest fascynującego w Aertonie??? Przecież to nudny w środku Passat w „ładnym opakowaniu”! Nie ma w tym wnętrzu grama finezji ani świerzości! Silniki benzynowe -dramat!!! Tak,jestem stronniczy,ale Peugeot i Citroen od zawsze tworzą auta w których jest pasja,nowoczesność,nietuzinkowe rozwiązania ,dla mnie są poprostu tym,czego ja oczekuję od samochodu. Niemieckie auta są może poprawne,ale co w tym fascynującego??? Nowy model 508-ki jest tym co od… Czytaj więcej »
W 100% się zgadzam Panie Romanie, Francuzi zawsze coś nowego wprowadzają w stylistyce i to jest fajne i mam to gdzieś że nowy 508 ma mało miejsca z tyłu ważny jest styl i koniec !!!
Jeśli chciałbym dużo miejsca czy ekstra funkcjonalny samochód to kupuje C4 GRAND PICASSO LUB BERLINGO/RIFTERA i pozamiatane!!!
Dzisiaj rano minął mnie na ulicy biały Arteon, chociaż nie od razu się zorientowałem ze to nie Passat:) no auto tak nudne i poprawne ze aż nie moglem uwierzyć. Nowego 508 jeszcze nie widziałem, ale za każdym razem gdy na mieście widzę 3008 lub 5008 to przyciąga wzrok i nie daje się opatrzyć. I tego bym oczekiwał kupując Peugeota, zwracania uwagi, i nigdy tego się nie osiągnie kupując VAG.
Jednego tylko nie mogę wybaczyć PSA – braku 4×4, ja go naprawdę potrzebuje, tej zimy wyciągałem sąsiadom auta z rowu i niestety 5008 mimo allgrip tez taki epizod zaliczyło.
Faktycznie mogliby zrobić jakiś porządny silnik 2,0 w benzynie+napęd 4×4 oraz jakieś wersje w stylu gti tego bardzo brakuje, jak sobie przypomnę 405 MI 16 albo 405 2,0 turbo:)
Już gorszego tekstu nie widziałem oj dawno dawno,nawet mimo iż jest po portal francuskich aut. Porównanie silników 1.5 w „najbardziej prestiżowych ” modelach marek ? DSG wolne ? Ja patrząc na Arteona i Passata b8 widzę różnice, subtelne,ale właśnie z zewnątrz. Jest to auto poprawne, ale dużo osób je lubi. Gust ma każdy inny. VW ma bardzo fajny system multimedialny i szybko nie wypnie się na klientów z aktualizacją map…
Rzetelne porównanie…
Ale Niemców tu się zleciało 😂😂😂
Wiadomo że Volkswagen to oszuści i produkuje gówniane takie same samochody od lat. Kto kupuje ten złom szkodzi sobie i swoim dzieciom….
nigdy nie kupię nic od tych zakłamanych oszustów
Szanowni Państwo. Parę słów. 1. Co do artykułu. Artykuł (przedruk tłumaczony) jest oczywiście nieobjektywny i słaby. Za to dużo ciekawsza jest dyskusja pod nim. 2. Co do portalu. Portal Francuskie.pl jest oczywiście nieobjektywny. Ale jest odtrutką na „objektywne” czasopisma niemieckich właścicieli w języku polskim. Czuję niekłamaną frajdę czytając, jak ktoś bez zbędnej kurtuazji dowala np. Arteonowi albo Skodzie (każdej :). Tak trzymać. 3. Co do samochodów francuskich. Bardzo trudno jest naprawić złą opinię o produkcie, na którą tak ciężko pracowało się przez dziesiątki lat. Tak samo bardzo trudno jest zepsuć dobrą opinię, pomimo usilnych starań (rdza w Mercedesach, TSI czy… Czytaj więcej »
Poza błędami ortograficznymi – bardzo fajny komentarz, dzięki! Mam z resztą tak samo – służbowa Skoda, w domu Renault, po 15 latach z PSA. Renault znacznie ładniejsza i wygodniejsza od Skody. Ale materiały czy jakość – podobne. To nie RR albo Maserati, na próżno szukać skóry (np Connolly) i drewna. A w 508 siedziałem ostatnio, tj. i w C5A. O ile do C5A nie mam zastrzeżeń, o tyle 508 mała. Mam zaledwie 183cm a włosami dotykałem podsufitki. Nieakceptowalne. 3008 – dużo w tym zakresie lepsze. Szkoda, bo nie cenię SUVów.
Skoda Fabia TSi w pracy – roczna, nudna, twarda do bólu, głośna i ciagle dolewany olej – samochód dla masochistów. Nie rozumiem jak można tym jeździć , każdy narzeka. Tyle w temacie „niemieckie”
No tak. Ale obciach.
PKT 7- szacun , może kiedyś w lusterku zobaczysz mojego C5 3,0 hdi:) pozdr
V6 w C5 to naprawdę wyśmienity wybór.
Miałeś, czy tylko słyszałeś lub czytałeś w Auto-Bildzie…
A skąd pomysł, że to ja jestem autorem powyższego tekstu? To, że coś tam skomentowałem pod nim, to jeszcze daleko do przyznawania się, bym go pisał.
Dla niektórych słowo „źródło” jest zbyt trudne by je ogarnąć.
Już po pierwszej linijce wiadomo że VW zły, a PG najlepszy z najlepszych. Cóż za tendencyjność i nieobiektywność…
Jakby Pani? Pan? czytał(a) tekst, to wiedział(a) by Pan(i), że to jest cytowanie testu z innego medium. A tak Pan(i) wpis wygląda na opłacony trolling – nie odnosi się do tekstu, ale krytykuje.
Jeśli faktycznie płaci się za takie wpisy, to są to pieniądze wyrzucone w błoto.
Jeśli zaś nie jest to wpis opłacany, to tym gorzej świadczy o komentującym – nie tylko nie umie czytać ze zrozumieniem, ale jeszcze błaźni się wpisując zarzut, którego nijak obronić się nie da.
Poproszę o oryginał
Wyobraźcie sobie Państwo gdybyśmy zamienili znaczkami te dwa pojazdy…
Arteon ma w ofercie 2.0 280ps i 4×4… jakby nie patrzeć, słabo Peugeot. Chociaż podoba mi się ten model, to jednak nowe 508 bardziej jako zabawka – coupe, niz konkurencja. Widziałem z zewnątrz…z tyłu meeega mało miejsca. Ale dla lubiących nowości fajny. Ja osobiscie bym wybrał cos innego
Zgadzam się z tym , brakuje konkretnego silnika (fajnie by było zapożyczyć z Forda 2,5) i to jest największa wada , co do napędu 4×4 to bardziej chodzi o prestiż.