Nowy Renault Captur, który ma pojawić się w sprzedaży już za rok, jest intensywnie testowany na hiszpańskich drogach. Jeden z czytelników magazynu Car and Driver sfotografował go na hiszpańskiej autostradzie A67 w prowincji Palencia. Nie jest to docelowe nadwozie – to tak zwany „muł” – czyli zastępcza karoseria na docelowej mechanice auta.
Nowa platforma
Samochód zbudowany jest na platformie CMF2. Według naszego informatora z Renault ma być nieco większy od poprzednika, lżejszy i wyposażony w znacznie więcej systemów wspomagania kierowcy niż dzisiaj. Powiększony ma być również bagażnik. Wewnątrz Renault przewiduje pionowy duży tablet wysokiej rozdzielczości oraz lepszej jakości materiały, fotele nowej generacji a także nowe schowki.
Hybryda 1.3 TCe
Duże różnice zajdą w napędzie – promowana będzie przede wszystkim hybryda, zapewniająca 50 kilometrów zasięgu autonomicznego w trybie miasto. Będzie można ładować.
Testy w pobliżu fabryki Renault
Samochód sfotografowano w pobliżu fabryki Renault. Wyposażony był w zestaw pomiarowy na ciągniętej przyczepce, co może oznaczać, że prowadzone są m.in. weryfikacje nastawów różnych elementów zawieszenia i układu napędu. Premiera spodziewana jest na przełomie 2019 i 2020 roku.
Najnowsze komentarze