No i mamy kolejny tydzień, a to znaczy, że do punktów sprzedaży prasy trafiły wczoraj najnowsze wydania motoryzacyjnych tygodników. Tradycyjnie więc sprawdzimy, co w nich napisano o samochodach francuskich i w jakim świetle je przedstawiono. A pierwsze wrażenia są takie sobie, bo na okładce tygodnika AUTO ŚWIAT, za który bierzemy się na początek, nie pojawiło się żadne auto znad Sekwany, ale plusem jest też to, że nie ma na niej żadnego przedstawiciela pewnego niemieckiego koncernu. A są tacy, którzy twierdzą, że AUTO ŚWIAT jest wręcz folderem reklamowych koncernu VAG. Ja aż tak daleko bym z osądami nie poszedł, ale tezy, że to czasopismo VAG-owi wyraźnie sprzyja, nie podjąłbym się obalać ;-)
AUTO ŚWIAT nr 04 (1056) z 25.I.2016
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 60 (z okładką)
Cena: 2,50 zł
Koszt 1 strony: blisko 4,2 grosza
Warto kupić? Można
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, DS Automobiles, Peugeot, Renault
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: AX, C4, DS 3, 306, 607, Clio, Megane
Pierwsza wzmianka o francuskich samochodach pojawiła się dopiero na stronie 12. i traktuje o znanym modelu, który teraz oferowany będzie pod nową marką. Mowa oczywiście o DS 3 oraz DS 3 Cabrio, które do tej pory oferowane były pod marką Citroën. Pisaliśmy o tych autach w ubiegłym tygodniu okraszając nasz materiał sporą ilością pięknych zdjęć.
Na tej samej stronie znajdziecie też krótką wzmiankę o tym, że Renault sprzedał w ubiegłym roku 2.801.592 samochody (osobowe i dostawcze) i jest to najlepszy wynik w historii tej marki, a notatkę tę okraszono zdjęciem Renault Clio IV.
Strona 13. przynosi wieści o tym, że do sprzedaży w Polsce trafia już Renault Megane IV – w cenie bazowej na poziomie 59.900 zł. Pisaliśmy o tym w ubiegły poniedziałek.
Elektrycznego Citroëna AX przypomniano na stronie 14. Okazją był artykuł poświęcony rozwojowi akumulatorów.
Podsumowanie długodystansowego testu Citroëna C4 zamieszczono na stronach 22-23. Nie jestem wprawdzie przekonany, czy 30.000 km, to już test długodystansowy, ale niech będzie. Próbie poddano egzemplarz napędzany trzycylindrowym motorem 1.2 PureTech o maksymalnej mocy 110 KM. I ta właśnie jednostka napędowa wzbudzała w redakcji tygodnika AUTO ŚWIAT największe obawy. Jak się okazało – niesłusznie, bo silnik okazał się trwały, dynamiczny, oszczędny i elastyczny. Średnie spalanie wyniosło 6,2 l/100 km, a biorąc pod uwagę, że większość dystansu przypadła na drogi krajowe i autostrady, wynik ów należy uznać za całkiem przyzwoity. Ja testując auto z podobnym silnikiem (motor ten sam, moc wyższa – 130 KM) uzyskałem na dystansie 727 km wynik 6,1 l/100 km.
AUTO ŚWIAT poleca Citroëna C4 jako auto rodzinne, bo choć nie jest najprzestronniejsze w segmencie, to jednocześnie jest samochodem bardzo wygodnym, funkcjonalnym i przyjemnym w prowadzeniu. W „ocenie sympatii” C4-a uzyskała dziewięć punktów na 10, a w ocenie „gwiazdkowej” 4,5 na 5 możliwych. I to mimo faktu, że nie jest to najnowsza konstrukcja, co uznano za zaletę, bo na pewno jest to samochód doskonale sprawdzony.
Pochwalono dobrej jakości materiały wykończeniowe, wyciszenie kabiny, zawieszenie, jednostkę napędową, pojemność i regularne kształty kufra, wygodne fotele oraz cenę. Nie spodobały się „sposób zmiany biegów”, przestronność na kanapie z tyłu i brak nowoczesnych systemów bezpieczeństwa, a także próg w bagażniku przy złożonej kanapie.
Renault Megane III Grandtour można dostrzec na zdjęciu zamieszczonym na stronie 37. A tak przy okazji – nie słyszałem o zniesieniu zakazu mycia samochodów przed domem (choć może faktycznie ten przepis już nie obowiązuje), a taką alternatywę poleca AUTO ŚWIAT. Byłaby to już kolejna rada niezgodna z prawem po sugestiach dotyczących usuwania filtrów cząstek stałych…
Renault Megane II pokazano jako potencjalną alternatywę dla opisanego w dziale Z drugiej ręki Opla Astry II (strony 38-39).
W tym samym dziale, tyle że na stronie 45., zaprezentowano Peugeota 607 z 3-litrowym silnikiem V6. Już w tytule napisano, że „Kusi ceną i komfortem”, a w treści wcale nie narzekano! Silnik uznano za trwały i oszczędny (to pewien eufemizm, bo trzeba pamiętać o pojemności tej jednostki), pochwalono też bogate wyposażenie samochodów, które rzeczywiście – jeśli były wyposażane w ten motor – miały na pokładzie niemal wszystko w standardzie. Ceny mogą szokować ludzi przyzwyczajonych do niedużych aut z małymi silnikami, ale gdy się ma fałszóstkę, to wiadomo, że niektóre czynności serwisowe parę złotych kosztują. Dla przykładu – wymiana rozrządu w ASO, to wg tygodnika AUTO ŚWIAT 3.800 zł, ale w niezależnym warsztacie można to zrobić za ok. 2.000 zł. Niedawno wymieniałem rozrząd w swojej 807-ce z takim samym silnikiem i kosztowało mnie to ok. 1.800 zł. AUTO ŚWIAT przytomnie jednak pisze, że to po prostu taka klasa (samochodu i silnika), w przypadku której trzeba mieć pewien zasób gotówki na wszelki wypadek ;-) Pochwalono też automatyczną skrzynię biegów, zawieszenie i komfort podróży, a także niebanalną stylistykę. Niestety ostateczna nota, to tylko trzy gwiazdki na pięć możliwych do uzyskania.
W materiale wspomniano też Peugeota 306.
I to już wszystko o naszych ulubionych samochodach w aktualnym numerze tygodnika AUTO ŚWIAT.
Krzysiek Gregorczyk; grafika: AUTO ŚWIAT
Najnowsze komentarze