Nowe Renault Clio, które zaprezentowano pod koniec stycznia, będzie miało wersję hybrydową. I chociaż nadwozie jest estetyczną ewolucją, to już wnętrze i mechanika zmienia się znacząco. W szczególności w zakresie napędu. Do tej pory jedynym samochodem hybrydowym w tej klasie była Toyota Yaris, jednak teraz za sprawą Clio e-Tech się to zmienia.
Nowe hybrydowe Clio ma się pojawić w salonach na początku 2020 roku. Pod maskę trafi najprawdopodobniej silnik 1.6 SCe, połączony z blokiem elektrycznym. Samochód będzie oferował trzy tryby jazdy – mieszany, spalinowy oraz czysto elektryczny. Zasięg przy tym ostatnim wyniesie około 5 kilometrów, czyli ponad dwa razy więcej niż w Toyocie.
Zamontowana bateria będzie miała 1,2 kWh pojemności. To niedużo, ale pojemność wynika wprost z wymiarów Clio – większej baterii nie ma gdzie po prostu zmieścić, bez zabierania przestrzeni pasażerom. Napęd hybrydowy ma pozwolić zmniejszyć zużycie paliwa w mieście, bo w dłuższych trasach ten efekt nie jest odczuwalny. Elektryk będzie też wspierał dynamikę samochodu.
Nowa Toyota Yaris Hybrid kosztuje w polskim cenniku 68.900 złotych w najtańszej wersji Active. Spodziewamy się, że cena Clio e-Tech na polskim rynku będzie nieco niższa.
Najnowsze komentarze