Sebastien Loeb pokazał niesamowite umiejętności za kierownicą Peugeot 3008 DKR Maxi i wygrał ósmy etap rajdu Dakar na peruwiańskich wydmach. Pomimo przebitej opony, zdołał przejechać odcinek z maksymalną prędkością i pokonał rywalizującego z nim Al-Attiyaha, jadącego Toyotą. Co ciekawe, Loeb jest jednak pesymistą co do wygranej w całym rajdzie. Dodajmy, że trzecie miejsce na odcinku zajął Polak, Jakub Przygoński, jadący Mini.
„Straciliśmy godzinę i 20 minut od rozpoczęcia rajdu, co daje nam teraz trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej” – powiedział. – „Ta wygrana w 8 etapie nie nadrabia dużo strat do lidera, ale walka nie jest skończona. Będę walczył dalej” – dodał Loeb.
W tym roku rajd Dakar odbywa się w Peru. Afrykę zostawiono ze względów bezpieczeństwa. Sebastian Loeb jedzie na prywatnie wystawionym Peugeot 3008 DKR Maxi.
Najnowsze komentarze